Show Grosickiego z obrońcami Legii. Zobacz

Mocna reakcja w polskim klubie. Zamrozili pensje piłkarzom

Kapitalną formę w ostatnim czasie prezentuje Kamil Grosicki, który strzela gole z meczu na mecz. Od jego powrotu ze zgrupowania reprezentacji Polski, doświadczony pomocnik zanotował już pięć bramek, a ostatnią właśnie w niedzielę.

Pogoń Szczecin podejmowała u siebie Legię Warszawa. Do pewnego momentu spotkanie nie szło po myśli gospodarzy. Ci od 53. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce Benedikta Zecha. Nie powiedzieli jednak ostatniego słowa.

Sprawy w swoje ręce wzięli Luka Zahović i właśnie Kamil Grosicki. Ten pierwszy wyprowadził swój zespół na prowadzenie, a kropkę nad "i" postawił Grosicki, który precyzyjnym strzałem zza pola karnego pokonał Richarda Strebingera.

"Portowcy" zanotowali ważne zwycięstwo i wciąż są w grze o mistrzostwo Polski. Inni kandydaci - Lech Poznań i Raków Częstochowa - również wygrali swoje spotkania. Obie ekipy mają przewagę trzech punktów nad szczecinianami.

Już za dwa tygodnie Pogoń Szczecin zagra na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Mimo przewagi terenu gospodarze będą mieli bardzo trudne zadanie, ponieważ ich gra w ostatnim czasie prezentuje się fatalnie.

Zobacz też:
Przez chwilę pachniało sensacją. Lech Poznań uniknął potknięcia
Tak Anglicy ocenili Fabiańskiego. Niespodziewane słowa o obronieniu karnego

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gość ma niezłą parę w rękach! To rekord świata?