W tym artykule dowiesz się o:
Gala Złotej Piłki
"Spędziłem wspaniały wieczór z rodziną. Jestem bardzo zaszczycony, że zająłem trzecie miejsce! Wielkie gratulacje dla Karima Benzemy" - napisał na Instagramie po gali Złotej Piłki Kevin De Bruyne.
Belgijskiemu pomocnikowi Manchesteru City podczas uroczystej gali towarzyszyła najbliższa rodzina, w tym żona Michele de Bruyne (na zdjęciu).
Pokonał "Lewego"
De Bruyne w prestiżowym plebiscycie zajął 3. miejsce, przed Robertem Lewandowskim. Złotą Piłkę zdobył Benzema, a na 2. pozycji znalazł się Sadio Mane. Na poniedziałkowej gali państwo De Bruyne zaprezentowało się na ściance niemal w pełnym składzie, razem z dwójką dzieci pary (zabrakło tylko najmłodszej córeczki).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Piękność z Genku
28-letnia Michele pochodzi z miejscowości Genk. Studia kończyła na Uniwersytecie Hasselt. W przeszłości pracowała w agencji promocyjnej Prime Impressiosn Hostesses Hasselt.
Wieloletni związek
Michele i Kevin są w związku od 2014 r. O swojej miłości opowiedzieli oficjalnie światu niecały rok później. W grudniu 2016 r. piłkarz oświadczył się ukochanej kobiecie pod wieżą Eiffla w Paryżu. Ślub odbył się w 2017 r.
Rodzinka
Para ma trójkę wspaniałych dzieciaków. Mason Milian ma 6 lat, Rome 4 lata, a najmłodsza córka Suri dwa latka.
Nietypowa WAG
Michele nie ma - jak większość piłkarskich WAGs (termin używany w odniesieniu do żon i partnerek sportowców) - tzw. parcia na szkło. Nie ma jej dużo w plotkarskich mediach, prowadzi spokojne życie, opiekując się dziećmi.