W tym artykule dowiesz się o:
[b]
"sport1.de"[/b]
"Bayern poniósł dotkliwą porażkę w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Zespół Thomasa Tuchela drugi raz z rzędu pozostaje bez bramki i musi martwić się o awans" - piszą dziennikarze portalu "sport1.de".
"Były zawodnik Borussii Ciro Immobile trafił w Walentynki w serce mistrza Niemiec swoim rzutem karnym. Tuchel przyglądał się makabrycznym wydarzeniom, momentami kręcąc głową i zakrywając twarz rękami. Podobnie jak w Leverkusen, FC Bayern nie oddał ani jednego strzału na bramkę przeciwnika" - zauważono.
"bild.de"
"Czerwony alarm dla Tuchela. Bayern poniósł kolejną poważną porażkę i to pomimo tego, że Tuchel tym razem powstrzymał się od eksperymentów personalnych" - czytamy na niemieckim portalu "bild.de".
"Podejmując pragmatyczne decyzje dotyczące Muellera i Kimmicha, Tuchel polegał na doświadczeniu i cechach przywódczych, aby zapewnić swojemu zespołowi bezpieczeństwo i stabilność w trudnej fazie. Aczkolwiek to nie zadziałało" - dodano.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola
"sportbuzzer.de"
"Bayern przegrywa w Rzymie i otrzymuje kolejny cios. Presja wywierana na Thomasa Tuchela rośnie. Po mocnym uderzeniu w Leverkusen Tuchelowi grozi wczesny nokaut w Lidze Mistrzów ze słabnącą drużyną Bayernu" - napisano.
"Rekordziści Niemiec przegrali w środowy wieczór na Stadio Olimpico 0:1 z Lazio po słabym występie i muszą martwić się o awans do ćwierćfinału. Zbliża się pierwszy sezon bez tytułu od sezonu 2011/12" - dodano.
"spotwitter.com"
"Niepokój w Monachium staje się coraz większy. Oszołomiony Thomas Tuchel po meczu szybko uciekł do szatni, a jego rozczarowani gracze truchtali za nim. Wyjątkowo niepewny siebie FC Bayern zabrał ze sobą swoje stare zmartwienia z 'wiecznego miasta', a ich wielkie marzenie o powrocie na Wembley mogą przedwcześnie prysnąć" - napisano.
"Po otrzeźwiającym wyniku 0:1 z Lazio Rzym monachijska drużyna musi obawiać się odpadnięcia z Ligi Mistrzów, a trener Thomas Tuchel poważnie martwić się o swoją pracę" - podsumowano.