Media rozpisywały się o starciu w Madrycie. "Włoska katastrofa"

"Marca"

W pierwszym meczu porażka 0:1, a w rewanżu zwycięstwo 2:1 (---> RELACJA) i potwierdzenie swojej wyższości w konkursie "jedenastek". To był piękny wieczór dla Atletico Madryt, które odwróciło losy dwumeczu z Interem Mediolan i zameldowało się w najlepszej ósemce Champions League.

"Noc, o której śnił bramkarz" - tak o spotkaniu pisała "Marca". Oczywiście chodzi tutaj o Jana Oblaka, który został okrzyknięty bohaterem madrytczyków, po tym jak obronił dwa rzuty karne. Hiszpański dziennik podkreśla także, że Atletico zaliczyło powrót godny pochwały i zasłużyło na awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów jak mało kto.

Czytaj także: Gorąco po decyzji Marciniaka w hicie Ligi Mistrzów Atletico zdobyło serca ekspertów. Tylko zobacz

"La Gazetta dello Sport"

W zupełnie innym tonie o środowym starciu w Lidze Mistrzów pisały włoskie media, które nie mogą się pogodzić z faktem, że w najlepszej ósemce Champions League nie będzie żadnej ekipy z Włoch. Do ćwierćfinału elitarnych rozgrywek awansowały Atletico, Bayern, PSG, Manchester City, Real, Barcelona, Arsenal oraz BVB.

"Koszmarne rzuty karne, Atletico awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ostatecznie to Diego Simeone się uśmiecha. Błędy Alexisa Sancheza, Davy'ego Klaassena i Lautaro Martineza. Inter, który trząsł się przez większą część meczu, poddał się na jedenastym metrze" - podsumowała "La Gazetta dello Sport".

"AS" 

"Piętnastu gladiatorów i jeden bohater" - tak rozpoczął swoją relację z hitowego meczu "AS". "Atletico zakwalifikowało się do ćwierćfinału Ligi Mistrzów po rzutach karnych. W tym spotkaniu jako pierwszy cios zadał Inter, ale drużyna z Madrytu wróciła i doprowadziła do dogrywki. Jan Oblak był bohaterem" - czytamy.

Dziennikarka podkreśliła, że drużyna Diego Simeone jest ekipą, która "ma więcej serca do gry" i jeśli ktoś jest w stanie odmienić losy rywalizacji, to właśnie ten hiszpański zespół. "Ta noc pozostanie w pamięci na zawsze. Inter był przytłoczony wściekłością, z jaką Atletico wyszło na boisko" - podsumował hiszpański dziennik.

ZOBACZ WIDEO: Ten gol przejdzie do historii. Trudno uwierzyć, ale piłka... wpadła do siatki

"Tutto Mercato Web" 

"Włoska katastrofa w Lidze Mistrzów" - grzmi już na wstępie "Tutto Mercato Web". Ambicje zespołów z Serie A były wielkie, a tymczasem w ósemce nie będzie ani AC Milanu, który pożegnał się z elitą już w fazie grupowej, ani Lazio, Napoli i Interu Mediolan, który musiał uznać w środę wyższość Atletico Madryt.

"Trzy włoskie drużyny opuściły Ligę Mistrzów w 1/8 finału. Wszystkie po pozytywnym wyniku w pierwszym meczu. Błędy Alexisa Sancheza, Davy'ego Klaassena i Lautaro Martineza przy rzutach karnych były fatalne w skutkach" - ubolewa dziennikarz nad porażką Nerazzurrich.

"Sport"

Kataloński dziennik "Sport" podkreślił, że podczas meczu Atletico Madryt - Inter Mediolan na Metropolitano padł rekord frekwencji. Spotkanie oglądało aż 69 196 widzów i nikt absolutnie na jakość widowiska narzekać nie mógł!

"Wyścig pomiędzy rozbudzonym Interem i ożywionym Atletico. O szczęściu musiały zadecydować rzuty karne" - podsumował dziennikarz, który pochwalił bramkarza ekipy z Madrytu - Jana Oblaka. Jego występ nazwał "wielkim".