Zobacz, co przegapiłeś: Znakomity Kamil Glik, dobrze pilnowany Robert Lewandowski

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Minął kolejny piłkarski weekend. Robert Lewandowski tym razem nie strzelił gola, nie oddał w sobotę ani jednego strzału. Znakomity mecz rozegrał za to Kamil Glik. "Głośny" błąd w niedzielnym spotkaniu Betisu z FC Barcelona popełnił natomiast sędzia.

1
/ 6

Ta sytuacja miała miejsce w 76. minucie. Co warte podkreślenia - 60 sekund po tym, jak na prowadzenie wyszedł Betis Sevilla. Po kombinacyjnej akcji Aleixa Vidala oraz Jordiego Alby piłkę przeciął defensor gospodarzy, jednak zrobił to tak niefortunnie, że ta wyraźnie minęła linię bramkową.

Czy w lidze hiszpańskiej powinien zostać wprowadzony system "goal line technology"?

2
/ 6

We włoskiej Serie A SSC Napoli zremisowało 1:1 z US Palermo w 22. kolejce. Piotr Zieliński wszedł na boisko w 54. minucie i asystował przy golu Driesa Mertensa.

Niespodziewaną porażkę 1:2 z Udinese Calcio poniósł AC Milan. Sampdoria Genua wygrała natomiast 3:2 z AS Roma w 22. kolejce Serie A. Bartosz Bereszyński zadebiutował w ligowym meczu gospodarzy.

ZOBACZ WIDEO Ekipa Bereszyńskiego pokonuje drużynę Szczęsnego. Zobacz skrót meczu Sampdoria - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]

3
/ 6

AS Monaco uratowało w starciu z Paris Saint-Germain remis 1:1. Znakomity mecz rozegrał Kamil Glik. Jego zespół był nękany akcjami oskrzydlającymi, m.in. w wykonaniu Thomasa Meuniera i Angela di Marii, jednak Polak ustrzegł się błędów, przeciął wiele dośrodkowań i rzetelnie pracował na dobry wynik.

W niedzielę zabrakło Grzegorza Krychowiaka, który przyglądał się grze kolegów z wysokości trybun. Nieobecność 27-latka była związana z wciąż niezaleczonym urazem kolana.

4
/ 6

Arsenal kupił nowego napastnika? Nic z tych rzeczy. Danny Welbeck wraca po wielomiesięcznej kontuzji. W sobotę w godzinę strzelił dwie bramki i zaliczył asystę.

Manchester United wygrał z Wigan Athletic 4:0 w meczu IV rundy Pucharu Anglii, ale do momentu strzelenia pierwszej bramki strasznie się męczył z drużyną z The Championship.

Trzy domowe porażki Liverpoolu to jedna z najczarniejszych serii The Reds na Anfield w historii klubu. We wtorek Liverpool może sięgnąć dna, jeśli przegra z Chelsea.

5
/ 6

W meczu 18. kolejki Bundesligi Werder Brema przegrał z Bayernem Monachium 1:2. Gole dla zwycięzców zdobyli Arjen Robben i David Alaba. Dla gospodarzy trafił Max Kruse. Dobrze pilnowany przez całe spotkanie był Robert Lewandowski.

Lamine Sane sprawił, że reprezentant Polski stał się niewidoczny. To jednemu z najlepszych piłkarzy świata rzadko kiedy się zdarza. - Lewandowski był kompletnie wyłączony z gry - piszą dziennikarze "Abendzeitung".

1.FSV Mainz zremisował przed własną publicznością z Borussią Dortmund 1:1. Gola dla gości zdobył Marco Reus, a dla gospodarzy trafił Danny Latza. 90 minut rozegrał Łukasz Piszczek.

6
/ 6

RSC Anderlecht zremisował 0:0 ze Standardem Liege i zmarnował szansę, by zostać liderem ligi belgijskiej. Łukasz Teodorczyk i spółka oddali 15 celnych strzałów, ale nie pokonali Jeana-Francoisa Gilleta.

W związku z podziałem punktów Anderlecht nie został liderem ligi belgijskiej, choć miał ku temu okazję po porażce Club Brugge z KAA Gent (0:2).

W Jupiler League Łukasz Teodorczyk strzelił w tym sezonie 17 goli i jest liderem klasyfikacji najlepszych strzelców. Napastnik reprezentacji Polski o cztery bramki wyprzedza drugiego Jelle Vossena.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Ryszard Rusztecki
30.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lewandowski był ciągle faulowany, do tego stopnia,że nie chciał przyjmować piłek.Sędzia kalosz!!!!!