W tym artykule dowiesz się o:
"The Scotsman": Pewne są śmierć, podatki i gole Morelosa w Europie
Nie było niespodzianki w meczu pomiędzy Glasgow Rangers i Lechem Poznań. Szkockie media żyją zwycięstwem gospodarzy, które w 68. minucie zapewnił Alfredo Morelos. "The Scotsman" przywołuje reakcje kibiców po triumfie Rangersów. "Pewne są śmierć, podatki i gole Morelosa w Europie" - czytamy w szkockim dzienniku.
Przypomniano też, że Glasgow Rangers u siebie w fazie grupowej europejskich pucharów nie przegra nie przegrało od sezonu 2009/10, kiedy to górą był Manchester United.
"Daily Record": Pokazali całe swoje doświadczenie
Zdaniem redakcji "Daily Record", Glasgow Rangers pokonało Lecha Poznań dzięki doświadczeniu gry w europejskich pucharach. Co zrozumiałe, bohaterem okrzyknięto Morelosa, który dał zwycięskiego gola. Zwrócono także uwagę na to, że ataki Lecha charakteryzowały się tworzeniem sytuacji z lewego skrzydła. Wyróżniono Tymoteusza Puchacza. "Wyglądał groźnie, gdy był przy piłce. Był sprytny i trudny do zatrzymania" - czytamy w "Daily Record".
ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. Piłkarz Lecha Poznań przestrzega przed rywalem. Wskazał, na co trzeba zwrócić szczególną uwagę
BBC: Alfredo Morelos wyrównał rekord
BBC w swojej pomeczowej relacji skupia się na tym, że Morelos wyrównał rekord bramek Ally'ego McCoista dla Rangersów w europejskich pucharach, a mecz z Lechem nazwał "frustrującą nocą". "Zespół Stevena Gerrarda walczyła o pokonanie drużyny zajmującej 10. miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej Polski. Obrona Lecha była znakomicie przygotowana przez Thomasa Rogne'a" - chwalono. Na wyróżnienie zasłużyli też Puchacz i Wasyl Kraweć.
"The Natiolnal": Rekord po zwycięstwie
Również szkocki "The National" skupia się przede wszystkim na wyrównaniu rekordu strzelonych bramek w europejskich pucharach przez Morelosa. "To nie było Glasgow Rangers w najlepszym wydaniu, ale zespół znalazł sposób na odniesienie kolejnego zwycięstwa. Lech dawał z siebie wszystko, a po bezbramkowej pierwszej połowie nie mieli nic do stracenia. Poznaniacy udowodnili, że nie będą popychadłami" - dodano w szkockim portalu.