Real mecz miał pod kontrolą, wygraną stracił w doliczonym czasie!

Sędzia doliczył do 2. połowy 4 minuty.

Dwa strzały Griezmanna w ostatnim momencie blokowali obrońcy. Goście jeszcze walczą o punkt!

W końcu strzał gości. Próba Griezmanna poszybowała wprost w Łunina.

Goście nie są w stanie zagrozić Realowi. Królewscy spokojnie, mają mecz pod kontrolą.

Dogranie Bellinghama do Joselu, Witsel w ostatnim momencie zablokował uderzenie!

Kwadrans do końca. Atletico ma problemy z przejęciem piłki.

Bardzo dobra interwencja pod własną bramką Mendy'ego. Atletico nie jest w stanie zagrozić Realowi.

Depay dogrywał w pole karne Realu. Zbyt miękko i do tego zbyt głęboko. Piłka w rękach Łunina.

Już jesteśmy po drugiej stronie. Próba Lino, ale efektem jedynie rzut rożny.

Ruszył z piłką Rodrygo. Strzał z pola karnego odbił Oblak i wspólnie z obrońcami nie pozwolił na dobitkę.

Wciąż czekamy na większe emocje pod bramkami. Atletico musi zacząć ryzykować.

Bellingham padł w polu karnym Atletico. Sędzia nakazał grać dalej, a co na to VAR?

Niewiele dzieje się po przerwie pod bramkami. Dobre tempo, brakuje konkretów.

Potężnie z woleja uderzył Kroos, ale dokładnie tam, gdzie stał Oblak!

Nieuznany gol dla Atletico obudził Real. Królewscy przy piłce, na połowie lokalnego rywala.

I mamy remis! Griezman dośrodkował z rzutu rożnego, a Savić strzałem głową z trzech metrów pokonał Łunina! 1:1!

Atletico po przerwie w ataku, ale jeszcze bez okazji na wyrównanie.

Jak na razie w derbach zobaczyliśmy jedną bramkę. Real prowadzi z Atletico.

Pogramy jeszcze przez minutę.

Dobre zagranie De Paula w pole karne, ale Hermoso nie był w stanie opanować piłki.

Dobra akcja Realu, ciekawa wymiana piłek, ale w końcowej fazie we wszystkim połapali się obrońcy Atletico.

Coraz bliżej przerwy. Wydaje się, że Real ma mecz pod kontrolą. To jest jednak piłka nożna, a do tego derby.

Podostrzyli grę zawodnicy Atletico. W krótkim czasie goście otrzymali dwie kartki.

W końcu Atletico. Llorente dograł do Saula, strzał głową był niecelny. Zabrakło metra, może dwóch.

Real Madryt przy piłce. Gospodarze od wielu minut nie dopuścili Atletico w okolice własnego pola karnego.

Vazquez wpadł w pole karne, zdecydował się na strzał z ostrego kąta, trafił jedynie w boczną siatkę.

Kolejna próba Rodrygo, tym razem z dystansu, ale wyraźnie obok bramki strzeżonej przez Oblaka.

Piłka trafiła do Rodrygo, a ten uderzył z pola karnego. Próba z ostrego kąta była niecelna.

Real uporządkował grę i ponownie przejął inicjatywę. Atletico ma problemy z odbiorem piłki.

Atletico już nie ma czego bronić. Zespół Simeone musi ruszyć do ataku.

Dogrywał w pole karne Riquelme, ale zbyt mocno i tym razem bez zagrożenia pod bramką Realu Madryt.

W końcu więcej z gry ma Atletico. Dość niepewny od początku na przedpolu jest Łunin. Na razie bez konsekwencji.

Vazquez sprytnie sfaulował rywala i uniemożliwił rywalom wyprowadzenie kontry. Bez kartki. Raczej słusznie.

Królewscy wciąż mają więcej z gry. Gracze Atletico wyraźnie czekają na swój moment na wyprowadzenie zabójczej kontry.

Lepiej w mecz weszli Królewscy. Atletico jeszcze nie przedostało się pod bramkę Łunina.

Z dystansu przymierzył Camavinga, piłka poszybowała kilka metrów obok bramki.

Pierwszy strzał w meczu. Próba Brahima Diaza padła łupem, dobrze ustawionego, Oblaka.

Bellingham w polu karnym poradził sobie z Hermoso. Koledze pomógł Witsel, który zablokował strzał z ośmiu metrów.

Przed meczem urazu doznał Vinicius i w składzie zastąpił go Diaz.

Mecz poprowadzi José Sanchez.

W 2024 roku Real i Atletico zagrają już po raz trzeci. W Rijadzie w Superpucharze wygrali Królewscy, w ćwierćfinale Pucharu Króla, także po dogrywce, lepsze było Atletico. W La Lidze zespół Carlo Ancelottiego może uciec Gironie. Atletico z kolei goni Barcelonę.