Drutex-Bytovia Bytów - Legia Warszawa

Sędzia doliczył 2 minuty.

Żółtą kartkę otrzymał Bartłomiej Poczobut. Faul na Szymańskim.

Szarpnął lewą stroną Jakóbowski, ale nie bardzo miał do kogo dośrodkować.

Obraz gry się nie zmienia. Bytovia próbuje, ale na tym się kończy.

Bartosz Wolski poszedł na żywioł i wbiegając środkiem miedzy kilku rywali znalazł miejsce na krótkie podanie do Surdykowskiego. Soczysty strzał z 17 metrów poszybował jednak tuż nad poprzeczką.

Zaskakujący strzał niewidocznego dotąd Surdykowskiego, ale Radosław Cierzniak odbił piłkę do boku. Bez dobitki.

Legia. Schodzi: Tomasz Jodłowiec. Wchodzi: Jarosław Niezgoda.

Armando Sadiku z piłką 5 metrów przed bramką gospodarzy. Albańczyk błyskawicznie odwrócił się w kierunku Oszmańca, ale strzał podbili stoperzy.

Legia rusza z kontrą, ale Szymański łatwo traci piłkę w środku boiska.

Nagły spadek napięcia już za nami. Wracamy do gry.

Nic nie widać, ale kibice dobrze się bawią...

Trwa ładowanie...

Mamy awarię oświetlenia i trzeba cierpliwie czekać na decyzję co dalej. Miejmy nadzieję, że usterkę uda się szybko usunąć.

Egipskie ciemności. Na stadionie w Bytowie zgasło światło!

Turzyniecki pobiegł prawą flanką, ale centra do Chukwu nie znalazła adresata.

Chwila przerwy w grze. Opałacz uszkodził Chukwu. Nigeryjczyk leży na boisku, trzymając się za brzuch.

Bytovia. Schodzi: Sławomir Duda. Wchodzi: Bartosz Wolski.

Legia. Schodzi: Inaki Astiz. Wchodzi: Łukasz Turzyniecki.

Dynamicznie lewą stroną pola karnego gospodarzy wbiegł Szymański, wycofanie na 13. metr zostało jednak przeczytane przez obrońcę, a tuż za nim już czekał Daniel Chima Chukwu.

Akcja gospodarzy lewą stroną boiska. Opałacz do Jakóbowskiego, ale centrę podbił Chukwu, co ułatwiło interwencję Cierzniakowi.

Mocna centra Pasquato. Przed bramką byli Chukwu i Sadiku, ale szybciej przy piłce znalazł się Fran Gonzalez.

Sennie wygląda to spotkanie po przerwie....niestety.

Środkiem przedzierał się Kopczyński... bez powodzenia.

Długie podanie na wolne pole do Sadiku. Napastnik zwodem położył na ziemię Opałacza, ale huknął hen hen wysoko.

Bytovia. Schodzi: Jakub Wilk. Wchodzi: Michał Jakóbowski.

Bytovia. Schodzi: Michał Szewczyk. Wchodzi: Sebastian Kamiński.

Legia. Schodzi: Łukasz Broź. Wchodzi: Artur Jędrzejczyk.

Początek II połowy.

Najlepsza w tym meczu akcja gospodarzy i podanie w "uliczkę" do Dudy. Ten naciskany przez dwóch rywali uderza obok bramki.

Pierwszy raz w tym meczu lewą stroną podłączył się do akcji w ofensywie Adam Hlousek. Zamiast centry w pole karne, zobaczyliśmy wycofanie na 20. metr i strzał Pasquato. Celnie, ale zbyt słabo na Oszmańca.

Legia szybko wznowiła grę rzutem wolnym i błyskawicznie przemieściła się pod bramkę przeciwnika. Piłka do Pasquato, ale tym raezm Włocha uprzedził Łukasz Wróbel.

Możliwe, że Bytovia miała plan na ten mecz, ale zdaje się, że brudnopis spłonął już w 2 minucie.

Jodłowiec kopnął Poczobuta w łydkę i pojawiła się okazja do strzału dla Bytovii. Sławomir Duda huknął ile pary w nodze, ale chybił dość wyraźnie.

Głęboka centra, ale grę przerywa gwizdek. Daniel Chima Chukwu w nieprzepisowy sposób uniemożliwił bramkarzowi interwencję na przedpolu.

My tu gadu gadu, a w Bytowie zaczęło padać.

Wróbel wyprzedził Chukwu i ładnie zabrał się z piłką prawym skrzydłem. Mocne dośrodkowanie skończyło swój lot po przeciwnej stronie boiska...na aucie.

Szarża Szymańskiego w "szesnastce" gospodarzy zakończona zagraniem wzdłuż bramki. Mateusz Oszmaniec "na raty" przechwycił to podanie.

Głęboka centra z prawego skrzydła, ale radzi sobie obrona Bytovii.

Dobre podanie do Wróbla, ten miał przed sobą tylko Cierzniaka, ale nie wiedząc czemu zatrzymał się. Zdecydowany wślizg Dąbrowskiego i po akcji.

Cristian Pasquato poszukał centrą Chukwu, ale ten jedynie musnął piłkę swoją bujną fryzurą i ta poleciała daleko od celu. 

Strata Szymańskiego i błyskawiczne dwa podania gospodarzy. Dogranie do Surdykowskiego, a ten nie zastanawiał się długo. Mocno z 23 metrów, ale tylko w boczną siatkę.

Prostopadłe podanie do Pasquato, ten wbiegał w pole karne, ale dobrym wyjściem na 15. metr uprzedził go bytowski bramkarz.

Chukwu zagrał na lewe skrzydło da Sadiku. Ten początkowo miał w planach zejście do środka boiska, ale jednak zdecydował się dogrywać na dalszy słupek. Sebastian Szymański nie dogonił futbolówki.

Spotkanie poprowadzi Jarosław Przybył (Kluczbork).

- Za przejście Lechii i Pogoni chłopaki otrzymali po 100 tysięcy premii na zespół. Teraz do Bytowa przyjeżdża drużyna, która niespełna rok temu zremisowała z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, więc nagrody będą przynajmniej trzykrotnie wyższe - powiedział na łamach Super Expressu menedżer Drutex-Bytovii, Rafał Gierszewski. "Kopciuszek" ma zatem o co grać!

• PP: rywal Legii Warszawa walczy o ogromną premię

Trener Legii zapowiadał zmiany w wyjściowym składzie oraz odpoczynek dla Arkadiusza Malarza i Michała Pazdana.... nie blefował.

• PP: Legia gra z Drutex-Bytovią. Romeo Jozak zapowiada rotacje w składzie

Zespół Legii Warszawa pod wodzą Romeo Jozaka powoli się rozkręca. "Wojskowi" wygrali dwa mecze z rzędu w Lotto Ekstraklasie i awansowali na czwartą pozycję w tabeli. Czas na Puchar Polski, rywalem I-ligowiec z Bytowa.