Jak już informowaliśmy we wcześniejszym tekście, dotyczącym ruchów transferowych w klubach występujących w PGNiG Superlidze Kobiet, z czwartą drużyną rozgrywek pożegnało się już oficjalnie pięć zawodniczek.
W Eurobudzie JKS Jarosław nie zobaczymy już Olivery Vukcević, Ivony Mrden, Jeleny Djurasinović, Sandry Guziewicz, która ma przenieść się do beniaminka z Gniezna, a także Magdy Balsam, czyli tej szczypiornistki z największym sportowym awansem. Przypomnijmy, że skrzydłową w sezonie 2022/2023 będziemy oglądać w Bundeslidze w barwach TusSies Metzingen.
O transferach póki co jeszcze cisza, ale wiemy, które zawodniczki przedłużyły umowy. Dobra wiadomość dla kibiców jarosławianek jest taka, że trzon drużyny, oczywiście nie licząc wspomnianej Magdy Balsam, zostanie zachowany.
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"
W drużynie zostanie mózg i główna architekt drużyny - Walentyna Nestsiaruk, nigdzie nie wybiera się także znakomity duet obrotowych - Sylwia Matuszczyk i Aleksandra Dorsz, a bramkę wciąż będzie murowała Weronika Kordowiecka.
Kontrakty podpisały także Joanna Gadzina, Katarzyna Kozimur, Lesia Smolich, Natalia Wołownyk, Aleksandra Zimny, Kinga Strózik oraz Polina Kucharczyk. Teraz czekamy na oficjalne informacje o wzmocnieniach. Mówi się, że jednym z nich ma być Wiktoria Gliwińska z Suzuki Korony Handball Kielce - lewoskrzydłowa, która może grać także na środku rozegrania.
Czytaj także:
---> Poważne wzmocnienie konkurenta płockiej Wisły. Łukasz Rogulski w doborowym towarzystwie
---> EKS Start Elbląg ma nowego trenera. Od 13 lat był związany z jednym klubem