Koniec wątpliwości. Jedna z najlepszych strzelczyń PGNiG Superligi zdecydowała

Materiały prasowe / mks.piotrcovia.piotrków / Na zdjęciu: szczypiornistki MKS PR URBIS Gniezno
Materiały prasowe / mks.piotrcovia.piotrków / Na zdjęciu: szczypiornistki MKS PR URBIS Gniezno

Monika Łęgowska kapitalnie przywitała się z PGNiG Superligą Kobiet. Obecnie jest wiceliderką klasyfikacji strzelczyń. Wiadomo już, gdzie rodowita pyzdrzanka zagra w sezonie 2023/2024.

Pewne jest już, że przed kolejnym sezonem Monika Łęgowska nie zmieni klubu. MKS PR URBIS Gniezno już oficjalnie poinformował o wypracowaniu porozumienia z jedną z liderek zespołu.

- Choć ostateczne rozstrzygnięcia debiutanckiego sezonu oczywiście jeszcze przed nami, to jako klub staramy się działać z dłuższą perspektywą w planie. Decyzja o pozostaniu w Gnieźnie Moniki, której świetne wejście do Superligi wzbudziło zainteresowanie klubów z dużo większymi budżetami, to bardzo ważna deklaracja. Zarówno dla naszych kibiców, jak i sponsorów. Tym samym jasno podkreślamy nasz plan - a jest nim zadomowienie się w PGNiG Superlidze na dłużej - powiedział Arkadiusz Koronka, prezes MKS PR, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.

Głos zabrała też zawodniczka. - 11 lat spędzonych w Gnieźnie bardzo rozwinęły mnie jako zawodniczkę. Wiem, że nadal będę się tu rozwijać i spełniać sportowo, dlatego chcę tu zostać także w sezonie 2023/2024. Doceniam zaufanie, jakim zostałam obdarzona i mam świadomość wysokich oczekiwań - wyznała.

- Wraz z klubem mamy wspólne cele do zrealizowania. Głód zwycięstwa w teamie jest ogromny; a ja zrobię co w mojej mocy, by pokazać najlepszą wersję siebie w nadchodzącym sezonie. Czuję się szczęśliwa, że zostaje w ulu pszczół i że nadal mogę grać dla Gniezna - podsumowała.

Dotychczas Monika Łęgowska zdobyła 79 bramek. To drugi wynik w PGNiG Superlidze kobiet 2022/2023.

Zobacz także:
Dania zameldowała się w finale MŚ. Hiszpanie postraszyli obrońców tytułu
Mistrzowie świata są wielcy. Trzeci z rzędu finał dla Danii!

ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty