Wielkie problemy rywala Orlen Wisły. Sytuacja jest poważna

Getty Images / Gualter Fatia / Piłkarze ręczni SC Magdeburg
Getty Images / Gualter Fatia / Piłkarze ręczni SC Magdeburg

SC Magdeburg zdziesiątkowany po ćwierćfinale Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Przed rewanżem z Orlen Wisłą niemiecki zespół stracił kolejnych trzech ważnych graczy.

Gladiatorów dotknęła plaga nieszczęść. Nie dość, że roztrwonili przewagę w Płocku i zremisowali z Orlen Wisłą (22:22), to jeszcze w rewanżu będą dysponować znacznie okrojoną kadrą. Gisli Thorgeir Kristjansson - lider rozegrania - doznał złamania w stawie skokowym i zakończył sezon. Philipp Weber wypadł z gry z powodu poważnego urazu więzadłowego w stawie skokowym, z kolei podstawowy defensor Oscar Bergendahl leczy uraz stopy i nie zagra w najbliższych spotkaniach.

Lista kontuzjowanych w Magdeburgu jest zresztą dłuższa, bo Gladiatorzy wcześniej stracili dwie inne czołowe postacie - niedawnego króla strzelców Bundesligi Omara Ingiego Magnussona i duńskiego mistrza świata, obrotowego Magnusa Saugstrupa Jensena.

Sytuacja kadrowa Gladiatorów jest naprawdę trudna, bowiem w składzie został tylko jeden zdrowy obrotowy Lucas Meister i pięciu rozgrywających, którzy występują w ataku. Pech Magdeburga sprawił, że jeszcze wzrosły szanse Orlen Wisły Płock na awans do Final4 Ligi Mistrzów. Nafciarze dysponują zdecydowanie szerszą kadrą i wygląda na to, że przed rewanżem Xavier Sabate nie będzie miał zmartwień związanych z poważniejszymi urazami.

Rewanżowe spotkanie ćwierćfinałowe 17 maja, początek o godz. 18.45.

ZOBACZ:
Barcelona była bezlitosna
Niesamowita końcówka Wisły

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pamiętacie ją? 40-latka błyszczała w Madrycie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty