Barlinek Industria Kielce oraz Orlen Wisła Płock toczyły fantastyczny bój o mistrzostwo Polski, który swoje zakończenie miał w niedzielę. Mecz w Hali Legionów tylko potwierdził, że każda z ekip walczy do końca. "Nafciarze" byli w pewnym momencie blisko rywali.
Ostatecznie to zespół Tałanta Dujszebajewa zachował więcej zimnej krwi w końcówce i dopiął swego. Kielczanie wygrali przed swoją publicznością 27:24. Tym samym miejscowi kibice mogli cieszyć się z dwudziestego tytułu w historii klubu.
"Dziwny był to mecz. Oglądając go, wydawało się, że Kielce mają wszystko pod kontrolą i nagle, trochę z niczego, robi się -1, co daje Wiśle wirtualnego lidera. I kiedy wydaje się, że Płock pójdzie po swoje, Fazekas w akcji dnia... oddaje w dłonie rywali piłkę, a tym samym tytuł" - napisał Kamil Gapiński.
ZOBACZ WIDEO: Nowe fakty ws. negocjacji powrotu Messiego. Jest jeden warunek
"Gratulacje dla kielczan! Brawa też dla Wisły Płock za walkę do końca meczu. Cóż, żeby zdobyć tytuł - i to w Kielcach - trzeba zagrać bezbłędnie (zwłaszcza w ostatnich akcjach)." - dodał Damian Pechman, dziennikarz TVP Sport.
"Kapitalnie się to oglądało, dziękuje Barlinek Industria Kielce i Wiśle Płock. I bardzo cieszy, że bez wielkich kontrowersji" - podsumował Marcin Górczyński z WP SportoweFakty.
"I pozamiatali. Najdłuższa seria tytułów mistrza, biorąc pod uwagę najpopularniejsze gry zespołowe (a może i wszystkie), przedłużona. Kielce 12-ty raz z rzędu mistrzem Polski w piłce ręcznej" - napisał Tomasz Jóźwik, redaktor "Dziennika Gazety Prawnej".
"Dwa razy Dani Dujshebaev wygarnął dziś piłkę Fazekasowi. Ten drugi przechwyt na wagę tytułu. Ależ będzie bolała płocczan ta porażka..." - dodał Maciej Wojs, dziennikarz TVP Sport.
"Był ogień, fajny ten nasz sport w aktualnej sobie. Nawet bardzo" - ocenił Adam Godlewski.
Zobacz też:
Znamy najlepszych zawodników sezonu. Dwie nagrody dla debiutanta