Po znakomitym sezonie prezes MKS Zagłębia Lubin Witold Kulesza ogłosił, że nastąpi zgłoszenie do Ligi Mistrzyń o dziką kartę. Tym samym mistrz Polski znalazł się na liście dwunastu klubów, które ubiegały się o przepustkę do elitarnych rozgrywek.
We wtorek, 20 czerwca, Zagłębie poinformowało, że ich wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Tym samym EHF zdecydowała, że najlepszy polski klub powalczy w LM po czterech latach nieobecności.
Tydzień po tej decyzji przeprowadzone zostało losowanie grup. Te nie było łaskawe dla podopiecznych Bożeny Karkut. Czekają je pojedynki z potęgami kobiecej piłki ręcznej.
Zagłębie trafiło do grupy B, która na papierze jest zdecydowanie najmocniejsza. Znajduje się w niej zwycięzca trzech ostatnich edycji elitarnych rozgrywek, mistrz Norwegii Vipers Kristiansand. Oprócz tego polski klub będzie mierzył się z węgierskim FTC Rail Cargo Hungaria czy też duńskim Team Esbjerg. Oba zespoły niedawno uczestniczyły w Final4.
Ponadto mistrz kraju zmierzy się z francuskim Metz Handball, rumuńskim CS Rapid Bukareszt, słoweńskim RK Krim Mercator Lublana oraz duńskim Herning-Ikast Handbold.
Przeczytaj także:
Wyzwanie przed polskimi klubami. Rozlosowano grupy Ligi Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa