Trzy mecze, komplet zwycięstw i każde z nich odniesione w bardzo dobrym stylu - tak wygląda początek sezonu w wykonaniu MKS FunFloor Lublin prowadzonego przez Edytę Majdzińską. W niedzielę ekipa z Koziego Grodu poszła za ciosem i nie dała u siebie żadnych szans podopiecznym Michała Kubisztala.
Warto dodać, że bardzo mocno przebudowany Handball JKS Jarosław zmagania w Orlen Superlidze rozpoczął naprawdę pozytywnie. Na inaugurację wyrwały na wyjeździe jeden punkt Młynom Stoisław Koszalin, a w drugiej kolejce niespodziewanie pokonały Piotrcovię Piotrków Trybunalski, ale w niedzielnym starciu z wicemistrzem kraju nie miały argumentów.
Lublinianki rozegrały koncertową pierwszą połowę - zarówno w ataku, jak i defensywie. Mecz "ustawiły" sobie w zasadzie już w premierowym kwadransie zawodów (8:1 w 16'). Drużyna z Podkarpacia miała ogromny problem ze sforsowaniem obrony rywalek i do przerwy zdobyła tylko pięć bramek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta
Zawodniczki MKS FunFloor Lublin z kolei w ofensywie radziły sobie świetnie. Jakość na skrzydłach dawały Magda Balsam i Oktawia Płomińska, a do tego bardzo dobrze wypadła również druga linia, z bezbłędną Kingą Achruk i Aleksandrą Tomczyk na czele. Druga z wymienionych do trzech celnych trafień dołożyła aż dziesięć asyst!
Przewaga faworytek z minuty na minutę rosła coraz bardziej (27:11 w 45'). Świetny dzień miały także lubelskie bramkarki. Weronika Gawlik broniła w niedzielę z imponującą 57-procentową skutecznością, a Paulina Wdowiak wykręciła 44 procent.
MVP meczu została wybrana prawoskrzydłowa Magda Balsam, a po stronie jarosławianek wyróżniono Julię Skubacz.
MKS FunFloor Lublin - Handball JKS Jarosław 35:16 (19:5)
MKS: Gawlik, Wdowiak - Balsam 8, Achruk 7, Płomińska 6, Tomczyk 3, Pastuszka 3, M. Więckowska 2, Szynkaruk 2, Posavec 1, D. Więckowska 1, Pietras 1, Masna 1, Szczepaniak.
Kary: 14 min.
Karne: 7/8
JKS: Kordowiecka, Kubisztal, Musakova - Skubacz 4, Matuszczyk 4, Kostuch 2, Szczotka 2, Luberecka 2, Guziewicz 1, Dmytrenko 1.
Kary: 8 min.
Karne: 1/4
Sędziowie: Grzegorz Młyński i Dariusz Żak
Czytaj także:
Świetny Jastrzębski. Orlen Wisła nie dała szans kolejnemu rywalowi
Thriller w Ostrowie. Beniaminek nadal bez przełomu