- Od początku sezonu obserwowałam występy dziewczyn i widać było, że potrzebują wsparcia. Razem ze sztabem szkoleniowym podjęliśmy decyzję i postanowiłam wrócić do drużyny. Przede mną długa droga do optymalnej formy - powiedziała w rozmowie dla klubowych mediów Walentyna Kozimur, znana szerzej kibicom pod panieńskim nazwiskiem Nestsiaruk.
Środkowa rozgrywająca po sezonie 2022/2023 ogłosiła zakończenie sportowej kariery, ale zdecydowała się na jej wznowienie, żeby pomóc ekipie z Podkarpacia w walce o lepsze lokaty w Orlen Superlidze Kobiet. Jej rozbrat z piłką ręczną trwał pół roku. We wtorek może i nie okrasiła swojego występu bramką, jednak zapisała przy swoim nazwisku pięć asyst i może być z siebie zadowolona.
Końcowy wynik jarosławianek jednak nie cieszy. W mecz weszła lepiej Piotrcovia Piotrków Trybunalski, która mogła liczyć na czujną Karolinę Sarnecką w bramce (4:0 w 3') oraz swoje skuteczne skrzydłowe - Joannę Gadzinę i Patrycję Królikowską.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają
W miarę upływu czasu zawodniczki Michała Kubisztala skróciły dystans, doprowadziły do wyrównania i spotkanie zaczęło się "od nowa" (7:7 w 13'). JKS zdołał objąć także skromne prowadzenie, bardzo dobrze spisywała się Natalia Dmytrenko, lecz do przerwy minimalnie lepsze były gospodynie starcia.
Po zmianie stron na listę strzelczyń wpisała się kołowa Tatjana Trbović, na co jarosławianki odpowiedziały czterobramkową serią (17:19 w 38'). Zapoczątkowała ją wspomniana Natalia Dmytrenko.
W ostatnim kwadransie znów dominować zaczęła Piotrcovia Piotrków Trybunalski (27:22 w 55'), która w kluczowym fragmencie pojedynku zdobyła jedenaście bramek. Drużyna gości miała z kolei ogromny problem z przebiciem się przez obronę podopiecznych Agaty Cecotki i pokonaniem Karoliny Sarneckiej, która wyłapała we wtorek dwanaście rzutów rywalek.
MVP meczu została wybrana Joanna Gadzina.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Handball JKS Jarosław 32:24 (16:15)
Piotrcovia: Sarnecka, Suliga - Gadzina 8, Królikowska 6, Świerczek 5, Polaskova 4, Waga 3, Trbović 2, Schneider 2, Mokrzka 1, Sobecka 1, Radushko.
Karne: 2/4
Kary: 12 min.
JKS: Kubisztal, Kordowiecka - Dmytrenko 8, Byzdra 5, Matuszczyk 4, K. Kozimur 2, Kostuch 2, Guziewicz, Skubacz, Strózik, Galas, W. Kozimur.
Karne: 5/6
Kary: 8 min.
Sędziowie: Adrian Dymitruk i Wojciech Kasznia
Czytaj także:
Trzydziestu zawodników Orlen Superligi szykuje się na mistrzostwa Europy
Wielcy nieobecni ME 2024. Nie zabrakło Polaków