"Pogrzebu nie będzie". Są pierwsze komentarze po meczu Polaków

Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Kamil Syprzak
Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Kamil Syprzak

Bilety na MŚ 2025 są nasze! Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych zrehabilitowała się za domową porażkę ze Słowacją w Gdańsku i w niedzielnym rewanżu zaprezentowała się o niebo lepiej. Sprawdziliśmy reakcje ekspertów na platformie X.

Ponure nastroje towarzyszyły polskim szczypiornistom oraz kibicom po pierwszym meczu ze Słowacją w ramach eliminacji do MŚ 2025 piłkarzy ręcznych. Spotkanie w Ergo Arenie zakończyło się niespodziewaną porażką Biało-Czerwonych.

Drużyna Marcina Lijewskiego przegrała u siebie 28:29 (---> RELACJA). A jednym z nielicznych zawodników, do których nie można mieć pretensji był Kamil Syprzak, który na listę strzelców wpisał się aż jedenaście razy.

Na szczęście polska kadra wyciągnęła wnioski i w niedzielę w Topolczanach zaprezentowała się już zdecydowanie lepiej. Nasz zespół zwyciężył na wyjeździe 33:25 (---> RELACJA) i zapewnił sobie upragnioną przepustkę na mistrzostwa świata. Co piszą o tym spotkaniu eksperci na platformie X?

"Żadnego pogrzebu nie będzie! Zdecydowane, w pełni zasłużone zwycięstwo. I najważniejsze: zagramy w MŚ 2025" - skomentował Damian Pechman z TVP Sport.

"Cytując jeden z moich ulubionych utworów: "A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój". No i gra. Brawo, tak to należało zrobić" - ocenił Maciej Wojs.

Głos na platformie X po meczu Polaków zabrał również Artur Siódmiak, który pogratulował Biało-Czerwonym awansu na mistrzostwa świata. "Mamy zasłużony awans" - cieszył się legendarny obrotowy.

"Były wnioski i zmiany, jest awans! Brawo" - napisała Sylwia Michałowska z TVP Sport.

"Jedziemy na Mistrzostwa Świata 2025! Brawo DRUŻYNA" - mogliśmy przeczytać na oficjalnym koncie Handball Polska na platformie X. Widok? Bezcenny.

Czytaj także:
Fala odejść w Puławach
Egzotyczny transfer. Z tego kraju zawodnika w Polsce jeszcze nie było

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"

Komentarze (0)