W ostatnim starciu trzeciego dnia turnieju piłkarzy ręcznych Dania zmierzyła się z Argentyną. Szczypiorniści z Ameryki Południowej byli bez szans w starciu z Mathiasem Gidselem i spółką. 25-latek rzucił aż 13 bramek, ale najbardziej zaskakujące i widowiskowe trafienie meczu przypadło jego koledze - Simonowi Pytlickowi.
Argentyńczycy zdobyli bramkę na 14:18, do końca pierwszej połowy zostało sześć sekund. Pytlick dostał podanie i zdecydował się na rzut niemal z połowy boiska. Szalone rozwiązanie, ale niezwykle skuteczne - nikt nie spodziewał się, że piłka znajdzie drogę do siatki. A jednak! 23-latek trafił i wprawił w euforię duńskich kibiców.
Skandynawowie wyglądają na igrzyskach naprawdę świetnie - po trzech meczach mają na swoim koncie trzy zwycięstwa, nikt jeszcze realnie im nie zagroził. Z Argentyńczykami wygrali 38:27 (---> RELACJA).
Fenomenalną bramkę Simona Pytlicka można zobaczyć poniżej:
---> Szwedzi w tarapatach, ambitni Japończycy napsuli krwi Hiszpanom
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Szalony mecz Polek z Chinkami. "Ta hala eksplodowała kilka razy"