Supergwiazda w Płocku?! Otrzymał już ofertę!

Getty Images / Stuart Franklin / Na zdjęciu: Sander Sagosen
Getty Images / Stuart Franklin / Na zdjęciu: Sander Sagosen

Kiedyś o takich transferach w polskiej piłce ręcznej moglibyśmy pomarzyć, a teraz? Jest to realne. Orlen Wisła Płock złożyła ofertę topowemu rozgrywającemu - Sanderowi Sagosenowi!

Polscy mistrzowie nie zamierzają czekać na kolejny sezon bez sukcesów w EHF Champions League i już teraz działają na rynku transferowym, by wzmocnić skład na nadchodzące rozgrywki. Jak donosi Handball Base, Orlen Wisła Płock postanowiła zainwestować poważnie w zespół, mając na celu walkę o najwyższe cele - przede wszystkim awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Zarząd Wisły jest zdecydowany zrealizować ambicje drużyny, zwłaszcza w obliczu rozczarowujących wyników w tegorocznych rozgrywkach. Nafciarze w dość przystępnej grupie A zajmują dopiero szóste miejsce. Ich dorobek to tylko cztery punkty w dziewięciu meczach.

Transfer Sandera Sagosena stał się jednym z najważniejszych punktów planu mistrza Polski. Norweg, który obecnie jest związany z Kolstad Handball do 2027 roku, pozostaje kluczowym celem transferowym Wisły. Nieciekawa sytuacja w Kolstad może spowodować, że norweski klub będzie zmuszony do sprzedaży kilku zawodników, jeśli napotka trudności finansowe.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje

Sander Sagosen, który w przeszłości grał w najlepszych klubach Europy, byłby dużym wzmocnieniem dla Orlen Wisły Płock. Trener Xavi Sabaté ma ambitne plany transferowe, a klubowi działacze liczą, że będzie to kluczowy transfer, który pomoże im osiągnąć sukcesy w Lidze Mistrzów. Wisła już zwiększyła swój budżet o 30 procent, co daje nadzieje na kolejne poważne ruchy na rynku.

Poza Sagosenem Wisła ma również inne cele transferowe - jednym z nich jest Kamil Syprzak, który, według doniesień mediów, znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie rozmów z klubem. Trener Sabate ma także na oku Magnusa Saugstrupa Jensena, ale jego transfer wydaje się mniej prawdopodobny na tę chwilę.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty