Biało-czerwone na przełomie marca i kwietnia dwukrotnie zmierzą się z Rosją w ramach eliminacji do tegorocznych Mistrzostw Europy. Jednak już na pierwszym zgrupowaniu polskiej kadra napotkała spore problemy. Do Dzierżoniowa nie przyjechały Katarzyna Gleń, Małgorzata Kulwińska, Klaudia Pielesz. Cała trójka przysłała zwolnienia lekarskie. W Dzierżoniowie z nieznanych powodów nie stawiły się także szczypiornistki SPR Lublin, Dorota Małek i Alina Wojtas. Usprawiedliwiona jest Monika Gunia, która spodziewa się dziecka.
To nie koniec problemów, bowiem w niedalekiej przyszłości z funkcji asystenta trenera zrezygnuje prawdopodobnie Grzegorz Gościński. Szkoleniowiec jest na co dzień trenerem SPR-u Lublin i to właśnie jego klub nie che przystać, aby łączył dwie funkcje naraz. - Rozmawiałem z trenerem Gościńskim. Ma wysłać do związku pismo informujące o jego rezygnacji z pracy z kadrą. Raczej nie będą szukał następcy. Na zgrupowaniu pomaga mi Henryk Rozmiarek, który zajmuje się treningiem bramkarek - powiedział szkoleniowiec polskiej reprezentacji Krzysztof Przybylski.
