KGHM Chrobry Głogów przystępował do sezonu z ambicjami walki o strefę medalową Orlen Superligi, jednak ostatecznie cel ten okazał się nieosiągalny. Zespół z Dolnego Śląska pozostał w grze o miejsca 5-8 i rozpoczął tę rywalizację od zwycięstwa nad Energą MKS Kalisz, które dało mu przepustkę do meczu o piątą lokatę.
Początek spotkania nie zapowiadał jednak takiego scenariusza. Ekipa z Głogowa miała problemy w ofensywie i przez pierwsze dziewięć minut zdobyła tylko dwie bramki. Energa MKS Kalisz również nie błyszczała skutecznością i nie wykorzystała słabszej dyspozycji miejscowych.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
Pierwsza połowa przebiegła z nieznacznym wskazaniem na Chrobrego, a po zmianie stron obraz gry zmienił się już diametralnie. Zespół z Dolnego Śląska ruszył mocniej, grał pewnie i skutecznie. Po siedmiu minutach drugiej połowy prowadził już różnicą pięciu bramek.
Duża w tym zasługa golkipera. Świetnie w bramce spisywał się Anton Dereviankin, defensywa funkcjonowała bez zarzutu, a zespół Witalija Nata coraz śmielej budował komfortową przewagę.
KGHM Chrobry Głogów rozegrał też mocną końcówkę, nie pozwalając rywalom wrócić do gry. Drużyna z Dolnego Śląska nakręcała się wraz z każdą kolejną bramką. Tytuł MVP powędrował do Jędrzeja Zieniewicza, który wrócił na parkiet po kontuzji i dorzucił pięć trafień.
W szeregach Energi MKS Kalisz wyróżniał się Krzysztof Szczecina, który w niedzielnym starciu obronił aż cztery rzuty karne. W ofensywie najwięcej problemów sprawiał miejscowym z kolei duet Matija Stracević - Joel Ribeiro, zdobywając dla gości ponad połowę bramek.
Chrobry zakończy sezon meczem z PGE Wybrzeżem Gdańsk. Spotkanie o piąte miejsce w Orlen Superlidze zaplanowano na sobotę (24 maja) o godzinie 18:00.
Orlen Superliga:
KGHM Chrobry Głogów - Energa MKS Kalisz 31:24 (12:11)
KGHM Chrobry: Dereviankin, Lobchuk - Grabowski, Strelnikov, Zieniewicz 5, Kosznik 5, Orpik 4, Jamioł, Adamski, Matuszak 2, Styrcz 6, Mosiołek 2, Paterek 6, Skiba 1.
Karne: 2/6
Kary: 6 min.
Energa MKS: Szczecina, Hrdlicka - Stracevic 8, Moryń 2, Kus, Drej, Kucharzyk, Wróbel 2, Dontsov 1, Molski, Bekisz 2, Ribeiro 6, Fedeńczak 3.
Karne: 3/4
Kary: 12 min.