Uraz lewego ramienia okazał się niegroźny i wszystko wskazuje na to, że "Zeitzi" prawdopodobnie wystąpi w Orlen Cup, w którym THW zmierzy się z mistrzem Polski - Orlen Wisłą Płock.
Reprezentację wyspy La Reunion stworzyli zawodnicy wytypowani przez Patricka Cazala oraz urodzeni w tym regionie. Francuski trener nie mógł liczyć na Daniela Narcisse'a, który co prawda urodził się w La Reunion, ale jest zawodnikiem THW Kiel.
Przebieg spotkania był dość zaskakujący. Gospodarze, niesieni dopingiem prawie 5000 tysięcy widzów, prowadzili w 25 minucie aż 8 bramkami. Kim Anderson był rozkojarzony. Szwedzki zawodnik czeka na narodziny drugiego dziecka i być może dlatego w drugiej połowie zabrakło go na parkiecie. Daniel Narcisse był niesamowicie uprzejmy dla swoich rodzinnych stron. Francuz tylko dwukrotnie pokonał bramkarza Wyspy La Reunion. W drugiej połowie skończyły się żarty. "Kilonia" pokazała pełnię swoich umiejętności. Dobrze zaprezentowali się Christian Sprenger oraz Tobias Reichmann, którzy zdobyli odpowiednio 5 i 4 bramki.
Po powrocie z Francji podopieczni Alfreda Gislasona zameldowali się w Hohwacht, by rozegrać turniej golfowy. Zwycięzcą został skrzydłowy Dominik Klein. Reprezentant Niemiec ograł Daniela Kubesa, Filipa Jichę oraz Henrika Lundstroma.
Popularne "Zebry" do końca tygodnia będą trenować na własnych obiektach. Na tydzień przed rozpoczęciem Orlen Cup zespół zamierza wybrać się do Płocka. Mecz z Wisłą w ostatnim dniu turnieju 6 sierpnia o godzinie 19.30.
