Sensacja w Głogowie, Warmia na dnie (wyniki)

W Wągrowcu doszło do spotkania dwóch drużyn walczących o utrzymanie. Miejscowa Nielba podejmowała Warmię Anders Group-Społem Olsztyn. Zespół prowadzony przez Dariusza Molskiego od pierwszej do ostatniej minuty nadawał ton rywalizacji. Piłkarze ręczni Nielby po kwadransie gry prowadzili już 10:5. Zespół z Olsztyna do ostatnich minut walczył o korzystny rezultat, doprowadzać w 50 minucie do stanu 23:21. Gospodarze nie pozwolili jednak wydrzeć sobie zwycięstwa 33:28 i zainkasowali przysłowiowe "cztery" punkty.

Emocji nie zabrakło w derbach Dolnego Śląska. Pomimo różnicy punktowej jaka dzieli w tabeli zespoły Chrobrego i Zagłębia na parkiecie toczyła się wyrównana walka. Trener głogowian Zbigniew Markuszewski obawiał się tego spotkania. Jego obawy okazały się słuszne. Przez pierwsze 20 minut gra toczyła się "bramka za bramkę". W końcówce pierwszej połowy szczypiorniści Zagłębia zdołali jednak "odskoczyć" na cztery trafienia 19:15. To ustawiło drugą połowę meczu. Zawodnicy Chrobrego musieli "gonić" wynik, jednak Zagłębie skutecznie utrzymywało przewagę. Spotkanie zwycięsko zakończyli lubinianie 31:27, którzy zainkasowali niezwykle cenne punkty.

W szlagierowym spotkaniu 10. kolejki emocji nie było. Piłkarze ręczni Azotów Puławy, pomimo atutu własnej hali, nie byli w stanie przeciwstawić się Vive Targom Kielce. Podopieczni Bogdana Wenty już w 15 minucie prowadzili 11:6, by do szatni zejść z okrągłą zaliczką dziesięciu bramek 24:14. W szeregach puławian poniżej oczekiwań zaprezentowali się bramkarze, co znacznie ułatwiło grę wicemistrzom Polski. Ostatecznie Vive Targi zwyciężył 43:28.

W Zabrzu kibice niespodziewanie obejrzeli jednostronne widowisko. Miejscowy NMC Powen nadspodziewanie łatwo pokonał Siódemkę Miedź Legnica. Przed tym meczem nic nie wskazywało na efektowne zwycięstwo zabrzan. Tymczasem podopieczni Bogdana Zajączkowskiego zaprezentowali się klasę lepiej od rywala. Po pierwszej połowie beniaminek prowadził 16:10. Po zmianie stron zabrzanie kontynuowali swoją dobrą grę, systematycznie powiększając prowadzenie. Ostatecznie NMC Powen wygrał 34:22. Czy to początek lepszej gry zabrzan?

Beniaminek z Ciechanowa podbudowany pucharowym zwycięstwem nad Chrobrym Głogów miał apatyt na "urwanie" punktów faworyzowanemu MMTS-owi Kwidzyn. W pierwszej połowie spotkania to jednak szczypiorniści z Kwidzyna nadawali ton rywalizacji. Dobra postawa MMTS-u sprawiła, iż po 30 minutach gry tablica wyników pokazywała rezultat 8:14. Nic nie wskazywało, by kwidzynianie mogli mieć problemy z wygraniem tego spotkania. Tymczasem ciechanowianie z ambicją i wolą walki przystąpi do drugiej części meczu. W 40 minucie Jurand zdołał zniwelować straty do jednej bramki 16:17. Na więcej jednak beniaminka nie było stać. MMTS nie pozwolił odebrać sobie zwycięstwa 28:24.

Nielba Wągrowiec - Warmia-Anders Group-Społem Olsztyn 33:28 (14:12)

Najwięcej bramek: dla Nielby - Przemysław Krajewski 8, Dawid Przysiek 7, Łukasz Gierak i Paweł Niewrzawa po 4; dla Warmii-Anders - Mateusz Jankowski 6, Michał Bartczak 5, Sebastian Rumniak 4.

Chrobry Głogów - Zagłębie Lubin 27:31 (14:19)

Najwięcej bramek: dla Chrobrego - Michał Bednarek 7, Paweł Piętak 4, Tomasz Mochocki 4, Maciej Ścigaj 4; dla Zagłębia - Wojciech Gumiński 9, Michał Stankiewicz 6, Mikołaj Szymyślik 5.

Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 28:43 (14:24)

Najwięcej bramek: dla Azotów - Krzysztof Łyżwa 6, Krzysztof Tylutki 4, Piotr Masłowski 4, Dmitrij Afanasjew 4; dla Vive - Michał Jurecki 10, Patryk Kuchczyński 6, Bartłomiej Tomczak 5, Thorir Olafsson 5.

NMC Powen Zabrze - Siódemka Miedź Legnica 34:22 (16:10)

Najwięcej bramek: dla Zabrza - Aleksandr Buszkow 10, Łukasz Kulak, Aleksander Kryszeń i Witalij Nat po 4; dla Siódemki - Paweł Piwko 5, Adam Świątek 4.

PBS Jurand Ciechanów - MMTS Kwidzyn 24:28 (8:14)

Najwięcej bramek: dla PBS - Tomasz Klinger 8, Damian Malandy 4; dla MMTS - Robert Orzechowski 8, Patryk Rombel 7.

Tabela PGNiG Superliga Mężczyzn