Vive Targi, Azoty i MMTS w Final Four (wyniki)

W środę poznaliśmy komplet zespołów, które wystąpią w Final Four Pucharu Polski. Obok Orlen Wisły Płock, która awans zapewniła sobie już w poniedziałek, w gronie najlepszych czterech zespołów zobaczymy Vive Targi Kielce, Azoty Puławy i MMTS Kwidzyn.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Wiele emocji dostarczyło spotkanie w Kwidzynie, gdzie miejscowy MMTS podejmował Tauron Stal Mielec. W pierwszym meczu podopieczni Krzysztofa Kotwickiego zwyciężyli 30:24 (16:12) i zaliczką sześciu bramek przystąpili do rewanżowego pojedynku. W pierwszej połowie stroną przeważającą byli mielczanie, którzy szybko wypracowali sobie 2-3 bramkowe poradzenie. Po pierwszych 30 minutach tablica wyników wskazywała rezultat 14:17. W drugiej połowie Tauron Stal zdołała w 40 minucie osiągnąć czterobramkowe prowadzenie 23:19 i do odrobienia strat z pierwszego meczu pozostały mielczanom tylko dwa trafienia. Piłkarze ręczni MMTS-u Kwidzyn nie zamierzali jednak wypuścić z rąk szansy gry w Final Four. W 45 minucie MMTS przegrał już tylko jedną bramką 23:24. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Tauron Stali 34:31, jednak to MMTS Kwidzyn awansował do Final Four.

Emocji nie zabrakło również w Puławach, gdzie naprzeciw siebie stanęły zespoły Azotów i NMC Poweneu Zabrze. Po pierwszym spotkaniu bliżej gry w Final Four byli zabrzanie, którzy zwyciężyli 33:30 (13:14). Środowy mecz od początku był niezwykle wyrównany. Podopieczni Bogdana Zajączkowskiego świadomi swojej szansy nie zamierzali odpuszczać. W 25 minucie Azoty prowadziły tylko jedną bramką 12:11. W ostatnich pięciu minutach puławianie "odskoczyli" jednak na pięć trafień - 17:12 i to oni w tym momencie bliżsi byli gry w Final Four. W drugiej połowie piłkarze ręczni Azotów utrzymywali skromne prowadzenie dające im awans. W 50 minucie gospodarze prowadzili 25:21 i wciąż wszystko było możliwe. Puławianie nie pozwolili jednak wydrzeć sobie awansu, kończąc mecz zwycięstwem 30:26.

Rewanżowy mecz pomiędzy PBS Juranden Ciechanów a Vive Targami Kielce wydawał się być tylko formalnością, bowiem w pierwszym spotkaniu kielczanie odnieśli wysokie zwycięstwo 40:26 (21:8). W istocie pojedynek w Ciechanowie nie dostarczył wielu emocji. Podopieczni Bogdana Wenty pomimo czternastobramkowej zaliczki nie zamierzali lekceważyć rywala i po pierwszej połowie podwoili swój zapas bramkowy 24:10. W tym momencie sprawa awansu do Final Four został rozstrzygnięta. W drugiej połowie ciechanowianie starali się zniwelować nieco straty, jednak świetnie spisujący się kielecki zespół na niewiele pozwolił rywalom. Vive Targi Kielce odniosły efektowne zwycięstwo 40:25.

MMTS Kwidzyn - Tauron Stal Mielec 31:34 (14:17)

Azoty Puławy - NMC Powen Zabrze 30:26 (17:12)

PBS Jurand Ciechanów - Vive Targi Kielce 25:40 (10:24)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×