Nieco ponad tydzień temu Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) ogłosiła listę zespołów, które wyraziły chęć wzięcia udziału w turnieju o tzw. dziką kartę Ligi Mistrzów. Zwycięzca turnieju, w którym udział wezmą cztery drużyny, zapewni sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów, najbardziej elitarnych rozgrywek w europejskim handballu.
Podczas trwania Kongresu EHF w Monako działacze Federacji wybrali cztery zespoły, które na początku września zagrają w turnieju. Oprócz zespołu wicemistrza Polski - Orlen Wisły Płock w turnieju wystąpią: HSV Hamburg (czwarta drużyna Bundesligi), wicemistrz Danii - Bjerringbro-Silkeborg oraz trzecia drużyna ligi francuskiej - Saint Raphael Var HB.
W półfinale przeciwnikiem Nafciarzy będzie HSV Hamburg, natomiast drugą parę tworzą Bjerringbro-Silkeborg i Saint Raphael Var HB. Miejsce rozegrania turnieju, który odbędzie się w dniach 8-9 września zostanie wyłonione w ramach odrębnej procedury.
Nieoficjalnie mówi się, że największe szanse na organizację rywalizacji o dziką kartę ma HSV Hamubrg, jednak jak udało się dowiedzieć portalowi SportoweFakty.pl podobne szanse na organizację turnieju ma Orlen Wisła Płock. Działacze EHF doceniają bowiem perfekcyjne przygotowanie organizacyjne wicemistrzów Polski do gry w Lidze Mistrzów. Jak udało mam się dowiedzieć płocczanie w rankingu EHF uwzględniającym organizację spotkań Ligi Mistrzów w sezonie 2011/2012 zajęli miejsce w pierwszej trójce.