MMTS Kwidzyn - Siódemka Miedź Legnica / 13.10.2012 godz. 17:00
Podopieczni Marka Motyczyńskiego wciąż czekają na premierowe zwycięstwo w tym sezonie, życie przy losowaniu ligowego terminarza ich jednak nie oszczędziło. W pierwszych pięciu kolejkach legniczanom trafiły się trzy trudne wyjazdy oraz domowe konfrontacje z Vive i Azotami, a w październiku szczypiorniści Siódemki Miedzi podejmą jeszcze typowane do walki o medale MMTS oraz Tauron Stal. - Prawda jest taka, że musimy urywać punkty faworytom we własnej hali, bo inaczej spadniemy z hukiem - nie ma wątpliwości jeden z najważniejszych graczy siódmej ekipy poprzednich rozgrywek, Adam Skrabania. W najbliższej kolejce jego zespół zmierzy się z kwidzynianami, który w tym sezonie ugięli się jedynie pod naporem duetu ligowych hegemonów. O punkty będzie legniczanom niezwykle ciężko, choć trener Motyczyński z pewnością spróbuje wysoką obroną napsuć krwi rozgrywającym MMTS-u.
W poprzednim sezonie:
MMTS Kwidzyn - Siódemka Miedź Legnica 35:31 (18:14)
Siódemka Miedź Legnica - MMTS Kwidzyn 24:32 (6:18)
SPR Chrobry Głogów - KS Azoty Puławy / 14.10.2012 godz. 17:00
- W pierwszej połowie postawa mojej drużyny była bardzo przyzwoita. Po przerwie było trochę nonszalancji i dekoncentracji, mieliśmy jednak mecz pod kontrolą - mówił po zasłużonej wygranej w Legnicy trener Azotów, Marcin Kurowski. Jego zespół gra w tym sezonie dobrze i jest na fali wznoszącej a jedyne, o co po pięciu kolejkach mogą mieć do siebie pretensje puławianie, to domowy remis z Zagłębiem Lubin. Pomijając stratę punktów w konfrontacji z Miedziowymi Azoty wygrały to, co miały do wygrania i w ligowej tabeli są na czwartej pozycji. Do awansu na podium konieczne będzie zwycięstwo z Chrobrym, który wciąż jawi się jako spora niewiadoma. Ekipa Zbigniewa Markuszewskiego potrafiła tej jesieni pokonać Gaz-System Pogoń Szczecin oraz wrócić na tarczy z Piotrkowa Trybunalskiego, a w poprzedniej kolejce potężne lanie głogowianom spuściła Orlen Wisła. Przed rokiem w starciu obu zespołów padł remis i teraz podobnego rozstrzygnięcia także nie można wykluczyć.
W poprzednim sezonie:
SPR Chrobry Głogów - KS Azoty Puławy 26:26 (10:9)
KS Azoty Puławy - SPR Chrobry Głogów 32:25 (13:12)
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - NMC Powen Zabrze / 13.10.2012 godz. 18:00
Przed sezonem wielu upatrywało w Piotrkowianinie jednego z głównych kandydatów do spadku, a NMC Powen widziany był nawet na pozycjach medalowych. Jak na razie obie ekipy mają jednak na swoim koncie taką samą ilość oczek, a wygrane w poprzedniej kolejce powinny natchnąć je do walki o kolejne zwycięstwa. Zespół Krzysztofa Przybylskiego w starciu o szczególnym ciężarze gatunkowym pokonał Czuwaj Przemyśl, a zabrzanie po znakomitym pościgu wyrwali dwa punkty Gaz-System Pogoni Szczecin. - Na każdy mecz patrzymy indywidualnie, do każdego meczu staramy się przygotować osobno i staramy się walczyć o to, żeby w każdym zdobyć punkty - mówi trener Piotrkowianina. Faworyta sobotniego starcia wskazać ciężko. Suma boiskowych umiejętności przemawia za przyjezdnymi, niewygodna hala będzie z kolei atutem Kipera i wyniku spodziewać można się każdego, a dla zwycięzcy komplet oczek będzie na wagę złota.
W poprzednim sezonie:
Nie grali.
W pozostałych meczach:
Gaz-System Pogoń Szczecin - Vive Targi Kielce 28:39 (11:18)
Najwięcej bramek: dla Pogoni - Jacek Wardziński 6, Piotr Frelek 5; dla Vive - Ivan Cupić 10, Karol Bielecki, Mateusz Jachlewski - obaj po 4.
Tauron Stal Mielec - Zagłębie Lubin 36:29 (18:11)
Najwięcej bramek: dla Stali - Marek Szpera 10, Damian Kostrzewa 9; dla Zagłębia - Wojciech Gumiński, Michał Bartczak - obaj po 8.
Czuwaj Przemyśl - Orlen Wisła Płock 25:42 (12:20)
Najwięcej bramek: dla Czuwaju - Marcin Basiak 6, Mateusz Kroczek, Paweł Stołowski, Maciej Kubisztal - wszyscy po 4; dla Orlen Wisły - Paweł Paczkowski 7, Adam Wiśniewski 6.
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | NMC Górnik Zabrze | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 |
2. | Wybrzeże Gdańsk | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 |
3. | Chrobry Głogów | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 |
4. | KPR Gwardia Opole | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |