Siódemka 5. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal SportoweFakty.pl prezentuje zestawienie czternastu zawodniczek, które w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyły na miejsce w Siódemce 5. kolejki.

Bramkarka: Marta Wawrzynkowska (KSS Kielce) [3]

Szczypiornistki KSS-u Kielce odniosły bardzo cenne zwycięstwo w Jeleniej Górze, a jedną z bohaterek meczu była bramkarka kielczanek Marta Wawrzynkowska. W całym spotkaniu miała aż 60-cio procentową skuteczność. Jej postawa mocno wpłynęła na końcowy rezultat spotkania. Lewe skrzydło: Kinga Grzyb (KPR Ruch Chorzów) [5]

Dla chorzowianek 5. seria spotkań okazała się mało pomyślna. Jednak lewoskrzydłowa Niebieskich znów potwierdziła, że nawet jeśli jej zespołowi nie idzie najlepiej, to na jej doświadczenie i skuteczność można liczyć. Obok Natalii Lanuszny rzuciła najwięcej bramek dla Ruchu (5). Lewe rozegranie: Kinga Byzdra (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [4]

Miedziowe w przełożonym o kilka tygodni spotkaniu 5. kolejki rozbiły mistrzynie Polski Vistal Łączpol Gdynia. Pierwsze skrzypce w szeregach lubinianek odegrały Kinga Byzdra oraz wracająca do wysokiej formy po kontuzji Karolina Semeniuk-Olchawa. Dla Byzdry, na której barkach od dawna opierała się siła ofensywna Zagłębia, to już czwarte wyróżnienie w tym sezonie. Środek rozegrania: Karolina Semeniuk-Olchawa (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [2]

Odkąd wróciła do gry, w każdym kolejnym meczu udowadnia jak wiele od niej zależy. W hicie kolejki okazała się jedną z najskuteczniejszych zawodniczek na parkiecie. Dobrze wyglądała też jej współpraca z koleżankami, którym potrafiła zagrywać świetne piłki. Prawe rozegranie: Paulina Piechnik (KSS Kielce) [4]

O sile KSS-u Kielce w Jeleniej Górze decydowały Kamila Skrzyniarz i właśnie Paulina Piechnik, która jest zawodniczką nieprzewidywalną, potrafiącą podejmować odważne decyzje na parkiecie. Jej atutem jest też niezrażanie się nieudanymi zagraniami, wiara w swoje możliwości i duża konsekwencja w grze. Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (SPR Lublin) [8]

Skrzydłowa SPR-u Lublin nie ma sobie równych w Superlidze pod względem doświadczenia, skuteczności i opanowania na parkiecie. Pojedynek z Pogonią Baltica Szczecin lublinianki wygrały wprawdzie dość pewnie, ale nie zmienia to faktu, że i tym razem Małgorzata Majerek okazała się najlepszą egzekutorką w ekierki SPR-u. Kołowa: Sylwia Matuszczyk (Politechnika Koszalińska) [1]

Bardzo dobre zawody rozegrała kołowa Politechniki w starciu z beniaminkiem Olimpią-Beskid Nowy Sącz. Akademiczki wygrały to spotkanie bardzo wysoko, a Sylwia Matuszczyk z dziewięcioma bramkami okazała się najskuteczniejszą zawodniczką meczu. Potrafiła doskonale się ustawić i nie marnowała dobrych asyst od koleżanek z drużyny.

[u]Ławka rezerwowych:

[/u]

Bramkarka: Ekaterina Dzhukeva (EKS Start Elbląg) [3] Lewe skrzydło: Jelena Bader (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [1] Lewe rozegranie: Tatiana Bilenia (Politechnika Koszalińska) [2] Środek rozegrania: Kamila Skrzyniarz (KSS Kielce) [3] Prawe rozegranie: Agnieszka Wolska (Start Elbląg) [2] Prawe skrzydło: Monika Migała (KPR Ruch Chorzów) [5] Kołowa: Marta Tomczyk (Sambor Tczew) [1]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Wielbuond
7.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
generalnie wybór dobry...podoba mi się...ale dlaczego Szanowna Redakcja Sportowych Faktów dała naszą Jelenę na lewym skrzydle na ławce rezerwowych skoro Jela całe zawody w Gdyni rozegrała na pr Czytaj całość