Lajos Mocsai: Polacy grają coraz lepiej

Reprezentacja Polski w kolejnym swoim meczu MŚ zmierzy się z Węgrami. Rywale biało-czerwonych zdają sobie sprawę, że czeka ich trudne zadanie, ale nie mają nic do stracenia.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

Selekcjoner Lajos Mocsai uważa, że podopieczni Michaela Bieglera są niezwykle wymagającymi przeciwnikami. Z drugiej strony dał do zrozumiena, iż jego drużyna przed starciem z naszymi rodakami nie odczuwa presji, gdyż cel, jaki sobie postawiła przed mundialem został już zrealizowany.

- Moim zdaniem grupa C, z której awansowała Polska była najmocniejsza pod względem fizycznym. Biało-czerwoni to zespół ogromnie doświadczony na arenie międzynarodowej. Zrealizowaliśmy nasz podstawowy plan - awansowaliśmy do czołowej "szesnastki". Teraz przenosimy się do Barcelony, aby zagrać kolejne spotkanie. Zrobimy wszystko, żeby zakończyło się ono naszym sukcesem - zadeklarował węgierski szkoleniowiec, który nie ukrywa, iż według niego biało-czerwoni prezentują się coraz lepiej. Lajos Mocsai ponadto przyznał otwarcie, iż przed poniedziałkowym pojedynkiem ma jedno poważne zmartwienie.

- Polacy z meczu na mecz grali coraz lepiej. My natomiast w ostatnich dniach mamy swoje własne problemy - środkowy rozgrywający Gabor Csaszar nie jest zdrowy i tak naprawdę nie poprawia mu się. Mam nadzieję, że w poniedziałek będzie z nim wszystko w porządku - ujawnił Węgier. Jednak mimo wszystko Gabor Ancsin przed meczem z naszymi rodakami jest optymistą.

- Teraz przygotowujemy się do 1/8 finału z Polską i w sumie dlaczego naszym kolejnym celem nie mógłby być awans do ćwierćfinału? - stwierdził prawy rozgrywający.

MŚ: Polska na drugim miejscu w fazie grupowej!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×