Tomasz Rosiński nie zdąży wrócić na mecze z Pick Szeged

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rehabilitacja Tomasza Rosińskiego przebiega zgodnie z planem. Rozgrywający Vive Targów Kielce jednak do gry na pojedynki 1/8 finału Ligi Mistrzów najprawdopodobniej nie będzie jeszcze gotowy.

Tomasz Rosiński w grudniu przeszedł operację kolana, po tym jak zdiagnozowano u niego zerwanie więzadła strzałkowego pobocznego. W środę zawodnik przeszedł kolejną konsultacją medyczną w poznańskiej klinice.

Rehabilitacja rozgrywającego mistrza Polski przebiega zgodnie z planem. Zawodnik może powoli zwiększać obciążenia w treningach indywidualnych. "Rosa" najprawdopodobniej jednak nie będzie mógł jeszcze wystąpić z dwumeczu z węgierskim Pick Szeged, którego stawką będzie awans do ćwierćfinału rozgrywek Champions League.

- Wszystko idzie w dobrym kierunku. Mogę wykonywać coraz więcej ćwiczeń pod mocniejszym obciążeniem, ale o grze z pełnym zaangażowaniem nie ma jeszcze mowy - tłumaczy Rosiński. I dodaje. - Za dwa tygodnie jadę na kolejne badania i wtedy najprawdopodobniej dostanę zgodę na treningi z pełnym obciążeniem.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
Varsovia
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawdę mówiąc to ja nie mogę się doczekać kiedy Rosa wróci wreszcie na parkiet. Dobrze, że wychodzi na prostą choć zapewne sporo czasu jeszcze zajmie zanim wróci do dawnej dyspozycji. A przed k Czytaj całość
avatar
HBLLove
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rosa spokojnie, bez pośpiechu. Z takimi urazami trzeba cierpliwości. Na rozegraniach po powrocie Bunticia mamy obecnie po dwóch zawodników więc możesz spokojnie się kurować.  
avatar
Barman_
8.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mmm :) http://sportowybar.pl/3088/anastazja-archowackaja