Turniej Czterech Narodów: Wynik gorszy od gry - relacja z meczu Polska B - Dania B

Mimo nawet czterobramkowego prowadzenia w pierwszej połowie, reprezentacja Polski B przegrała z Danią B 28:30 w drugim swoim meczu w ramach Turnieju Czterech Narodów.

W tym artykule dowiesz się o:

W porównaniu do wygranego meczu z Norwegią B, trenerzy Damian Wleklak i Marcin Pilch dokonali kilku zmian w składzie. Spotkanie od samego początku rozpoczął w bramce Adam Malcher, grali też nieobecni na boisku w piątek Paweł Niewrzawa, Marek Daćko i Łukasz Rogulski. Dobrze spisywali się golkiperzy obu drużyn, gdyż poza Malcherem, w wysokiej formie był też Anders Petersen. Miał on też trochę szczęścia, jak choćby przy akcji Piotra Chrapkowskiego, który w 10. minucie spotkania dwa razy z rzędu trafił w słupek, po czym wyraźnie chybił. W 13. minucie, po bramce Mortena Olsena, goście z Półwyspu Jutlandzkiego prowadzili 4:2.

Później biało-czerwoni zaczęli odrabiać straty. Duża w tym rola Wojciecha Gumińskiego, który grał skutecznie zarówno podczas rzutów karnych, jak i z gry. W efekcie podczas pierwszej połowy zdobył aż pięć bramek. W końcu, po indywidualnej akcji Łukasza Rogulskiego, Polacy objęli w 19. minucie prowadzenie 6:5 i worek z bramkami się rozwiązał. Na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy, Petersena pokonał Mateusz Kroczek i na tablicy wyników widniał rezultat 11:7! Ostatecznie Duńczykom udało się odrobić straty i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 13:11 dla Polski.

Od początku drugiej połowy szczypiorniści z Danii zaczęli odrabiać straty. Największe spustoszenie w obronie biało-czerwonych siał Olsen, który łącznie zdobył aż osiem bramek. W końcu goście najpierw wyrównali wynik spotkania, a po bramce Madsa Mensaha Larsena wyszli na prowadzenie. - Obrona w pierwszej połowie była dobra. Drugą źle rozpoczęliśmy i myśleliśmy chyba, że jest już po meczu i Duńczycy odpuszczą. Okazało się co innego - zauważył Adam Malcher.

Później biało-czerwoni starali się jeszcze odmienić losy spotkania. Po bramce Antoniego Łangowskiego w 46. minucie, prowadziliśmy 22:21 i to było ostatnie prowadzenie naszych zawodników. Duńczycy pod koniec wyszli nawet na trzybramkowe spotkanie i mimo prób pod koniec meczu, spotkanie zakończyło się wynikiem 28:30. - Dziękuję zespołowi za walkę. Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć do końca o wynik. Szkoda porażki, ale zabrakło obrony, gdzie popełniliśmy za dużo błędów. Duńczycy rzucali z dogodnych sytuacji i to zaważyło o wyniku - podsumował Damian Wleklak.

Polska B - Dania B 28:30 (13:11)

Składy:

Polska: Malcher, Szczecina - Gumiński 7, Chrapkowski 5, Łangowski 3 (2 min), Niewrzawa 3 (4 min), Pilitowski 2, Szyba 2, Przybylski 2 Rogulski 1, Kroczek 1, Kostrzewa 1, Daćko 1 oraz Bartczak, Peret (2 min),

Dania: Petersen, Cleverly - Olsen 8, M.Christiansen 6, Mortensen 6, M.M.Larsen 4, M.B.Christensen 3 (2 min), M.Damgaard 2, P.W.Larsen 1 oraz Nielsen, Thomsen (2 min), A.Damgaard, Jakobsen, Bagersted, Eilert, Borm.

Kary: Polska -8 min, Dania - 4 min.

Rzuty karne: Polska - 5/6 , Dania - 4/4.

Przebieg meczu:

I połowa: 1:0, 2:0, 2:1, 2:2, 2:3, 2:4, 3:4, 3:5, 4:5, 5:5, 6:5, 6:6, 6:7, 7:7, 8:7, 9:7, 10:7, 11:7, 11:8, 12:8, 12:9, 12:10, 13:10, 13:11.

II połowa: 13:12, 14:12, 14:13, 15:13, 15:14, 15:15, 15:16, 16:16, 17:16, 17:17, 17:18, 17:19, 18:19, 19:19, 19:20, 20:20, 21:20, 21:21, 22:21, 22:22, 22:23, 23:23, 23:24, 23:25, 24:25, 24:26, 24:27, 25:27, 26:27, 26:28, 26:29, 27:29, 28:29, 28:30.

Widzów: 700.

Źródło artykułu: