- Jest okej, ale to nie ma różnicy między innymi zespołami. W Kolonii są same silne drużyny, nie ma tutaj łatwych gier - skomentował fakt trafienia na kielecką ekipę O'Callaghan. Przedstawiciel Blaugrany w dobrych słowach wypowiadał się nt. graczy Vive Targów Kielce: - Mają doświadczonych zawodników. Czeka nas ciężki mecz, będzie duża presja, ale Kielce jej podołają.
FC Barcelona Intersport zagra w turnieju Final Four Ligi Mistrzów po rocznej przerwie. Przed rokiem katalońska ekipa odpadła w ćwierćfinale z AG Kopenhagą. - Jesteśmy głodni gry! Cieszymy się, że ponownie jesteśmy w Kolonii, bo rok temu ominęła nas ta możliwość. Zawodnicy chcą wygrywać, chcieli się tutaj dostać, co udowodnili w rewanżowym meczu z Atletico - powiedział O'Callaghan.
Dla Barcelony będzie to trzeci udział w FF w historii. - To niesamowite uczucie dla zawodników, nie co dzień grasz przecież przed 20 000 ludzi - skomentował O'Callaghan, dodając: - Nie czujemy się faworytem. W Kolonii będzie wiele świetnych klubów. Damy z siebie wszystko.