Patryk Abram: Zniwelowaliśmy stratę i to dobra zaliczka na rewanż

Zespół Wybrzeża przegrał u siebie z Nielbą i będzie musiał szukać szczęścia na wyjeździe. Patryk Abram przyznał jednak, że fakt iż gdańszczanie odrobili stratę w II połowie motywuje go przed rewanżem.

Od początku meczu w Gdańsku, szczypiorniści Wybrzeża nie grali tak, jak przyzwyczaili do tego kibiców. Byli spięci, nic im nie wychodziło i ostatecznie przegrali tą część gry 7:14. - Nie potrafię powiedzieć co się z nami stało w pierwszej połowie. Po prostu nie realizowaliśmy założeń trenerów, którzy wyraźnie nam mówili czego mamy się spodziewać po Nielbie Wągrowiec. Nasi rywale rzucali tam gdzie chcieliśmy, ale i tak trafiali do bramki. O ich wygranej zadecydowało też to, że niemal przez kwadrans nie potrafiliśmy rzucić bramki - zauważył Patryk Abram.

Skrzydłowemu gdańskiej drużyn, podobnie jak też innym szczypiornistom czerwono-biało-niebieskich mocno dał się we znaki Adrian Konczewski, który szczególnie pod koniec pierwszej połowy bronił wyśmienicie. - Adrian to bardzo dobry bramkarz. Potrafi się ustawić i zaskoczyć nawet w czystej sytuacji. Powinniśmy jednak dużo rozsądniej oddawać rzuty i wtedy dałoby się go pokonać, co pokazaliśmy w drugiej połowie - przyznał szczerze młody szczypiornista.

Druga część spotkania, to już szaleńcze odrabianie strat przy głośnym dopingu całej hali. - Było bardzo gorąco. Kibice nas ponieśli do odrabiania strat i mecz mógł się podobać - ocenił Abram, który jest wychowankiem Nielby. - Podszedłem do tego meczu, jak do każdego innego. Chciałem bardzo dobrze zagrać, żeby pomóc drużynie. To, że naszym rywalem była Nielba nie wpłynęło na moją grę - zadeklarował.

Czy mimo porażki w pierwszym spotkaniu jest szansa na wygraną w rewanżu? - W sporcie wszystko jest możliwe. Trzeba walczyć do końca i ten mecz pokazał to najlepiej. Skończył się dwubramkową porażką, a przegrywaliśmy już ośmioma. Zniwelowaliśmy stratę i to dobra zaliczka na rewanż - stwierdził Patryk Abram.

Wybrzeże jest w stanie odrobić stratę?
Wybrzeże jest w stanie odrobić stratę?
Źródło artykułu: