Jak informuje portal cksport.pl, decyzję o wycofaniu drużyny z rozgrywek najwyższej klasy w Polsce przekazał w czwartek zarząd klubu na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Przyczyną takiej decyzji były ogromne problemy finansowe, z którymi kielecki zespół zmagał się od połowy sezonu. Długi klubu sięgają, bagatela, 200 tysięcy złotych.
Zważywszy na niską dotację z miasta i brak realnego wsparcia ze strony sponsorów, działacze KSS-u nie byli w stanie zapewnić klubowi występów nawet na zapleczu Superligi, przez co Tygrysice przyszły rok spędzą na drugoligowych parkietach. Tam roczny koszt utrzymania zespołu sięgnie jedynie 30 tys. złotych, kiedy miesiąc "urzędowania" w Superlidze wynosi ok. 72-73 tys. złotych.
Jak dowiedział się portal SportoweFakty.pl, klub nie poinformował wcześniej o swej decyzji trenera zespołu, Pawła Tetelewskiego. - Powiem szczerze, że nikt z klubu mnie nie poinformował o tym, dopiero telefonicznie dowiedziałem się już po fakcie. Wiedziałem, że jest konferencja, ale nie wiedziałem w jakim celu - powiedział opiekun KSS-u.
Tetelewski przyznał, że spodziewał się jednak takiego scenariusza. - Z tego co się działo w klubie było wiadomo, że Superligi już tu nie będzie. Teraz to już nawet nie ma pierwszej ligi ani zawodniczek, bo te poszły do innych klubów - zakończył.
O tym czy któraś z drużyn zajmie miejsce KSS-u w PGNiG Superlidze sezonu 2013/14 okaże się wkrótce.
http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczna/362554/pol-miliona-zl-od-miejskich-radnych-dla-vive-targow-kielce#comment_boxszkoda, ze miasto nie dało tego pół miliona na KSS,
chyba, że Vive wesprze swoje koleżanki po fachu i odda im te pieniądze ... Czytaj całość