Łukasz Nowak: Moje ambicje pokrywają się z celami Śląska

- Wybrałem Śląsk Wrocław, bo to ambitny zespół, który chce walczyć o awans do PGNiG Superligi - mówi wychowanek Tauron Stali Mielec, Łukasz Nowak.

Młody rozgrywający zdecydował się tego lata na zmianę barw klubowych. - Dostałem propozycję, żeby przyjechać na testy do Wrocławia, a po ich zakończeniu otrzymałem ofertę podpisania kontraktu. Śląsk to ambitny zespół, który chce walczyć o awans do PGNiG Superligi, więc uznałem, że to rozwiązanie będzie dla mnie najbardziej optymalne - nie kryje Nowak w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Były gracz AZS Czuwaju Przemyśl w najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował wiosną, gdy postanowił przenieść się z Warszawy na Podkarpacie. W piętnastu meczach 23-latek rzucił trzydzieści pięć bramek, beniaminkowi zbyt wiele to jednak nie pomogło i Harcerze z hukiem zlecieli do pierwszej ligi.

- W Przemyślu w tym momencie brak jest finansów na poziomie ekstraklasy. Z tego, co wiem, teraz Czuwaj chce przede wszystkim utrzymać stabilności i spójność finansową, by dopiero po jakimś czasie znów podjąć walkę o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej - wyjaśnia Nowak.

Nasz rozmówca do PGNiG Superligi chce wrócić znacznie szybciej. - Moje ambicje pokrywają się z celami i założeniami Śląska - nie kryje nowy nabytek wrocławskiego klubu. Jego zespół duże możliwości pokazał już w pierwszym tego lata meczu towarzyskim, ogrywając Zagłębie Lubin. - To był tylko sparing, ale zawsze, kiedy pokonuje się wyżej notowanego rywala, morale zespołu idzie w górę - podsumowuje Nowak.

Komentarze (3)
avatar
wwwitek2006
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Powodzenia Łukaszu, ale na łatwe punkty z Harcerzami nie liczcie zbytnio. Witek Woźniak 
niepowiązany
1.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w Przemyślu się dobrze zakończył do drużyny która awansuje do Superligi o co chodzi ? :) 
avatar
t0m3k
31.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia w nowym klubie! Oby pobyt na Dolnym Śląsku zakończył się lepiej niż w przypadku przejścia do Przemyśla.