Europa: Balić blisko Wetzlar! Alilović kuszony przez PSG, Stanić za Chorwata w MKB Veszprem?

Darko Stanić może trafić do MKB Veszprem - informują serbskie media. Wiele wskazuje na to, że wyjaśniła się również przynależność klubowa Ivano Balicia, który jest o krok od gry w Bundeslidze.

Balić blisko przenosin do Bundesligi

Według informacji portalu handball-planet.com Ivano Balić jest o krok od podpisania umowy z siódmą drużyną Bundesligi minionego sezonu, HSG Wetzlar. Chorwacki rozgrywający nigdy nie występował w najsilniejszej lidze świata - grał jedynie w rodzimej lidze i na Półwyspie Iberyjskim: RK Split, RK Metković, Portland San Antonio, RK Croatia Osiguranje Zagrzeb i BM Atletico Madryt.

34-letni Balić, dwukrotnie wybierany najlepszym szczypiornistą świata, ma w Wetzlar zastąpić kontuzjowanego Adnana Harmandicia, który z powodu złamanego palca będzie zmuszony pauzować przez trzy miesiące. Zdaniem dziennika Veclat rozmowy odbyły się w pozytywnej atmosferze, a umowa ma zostać podpisana pod koniec bieżącego tygodnia.

Saga ze Staniciem wciąż trwa

Wydawało się, że problemy z przynależnością klubową Darko Stanić ma za sobą i kolejny sezon będzie zmuszony grać w Metalurgu Skopje. Reprezentant Serbii, który od końca ubiegłego sezonu jest skonfliktowany ze szkoleniowcem wicemistrza Macedonii, Lino Cervarem nie daje jednak za wygraną i usiłuje zmienić otoczenie. - Klub ustalił zaporową kwotę odstępnego, nie chce ze mną negocjować i znaleźć kompromisu. Ta historia się jednak jeszcze nie skończyła, próbuję rozmawiać, aby rozwiązać sytuację, a nie ukrywać problem pod dywan. Trenuję z zespołem, ale chcę wreszcie wyeliminować wszystkie problemy - wyznał serbski bramkarz w wywiadzie dla macedońskiego Dnevnika.

Jak informuje Sportski Zurnal, 34-letni Stanić na dniach zasili szeregi węgierskiego MKB Veszprém. Serb miałby wypełnić lukę po odejściu Mirko Alilovicia - na chorwackiego bramkarza parol zagina bowiem Paris Saint-Germain, chcące odmłodzić skład na tej pozycji (Annonay ma 35, a Sierra 34 lata). Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będzie to siódmy zawodnik pozyskany przed sezonem przez paryżan. Wcześniej nad Sekwanę zawitali Jakov Gojun, Fahrudin Melić, Igor Vori, Daniel Narcisse, Gabor Csaszar oraz Xavier Barachet (na sezon został wypożyczony do Saint-Raphael Var HB).

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Juanin Garcia po sezonie zakończy karierę?

Dla pochodzącego z Leon 36-letniego skrzydłowego, mającego na swoim koncie ponad 2000 zdobytych bramek w rozgrywkach ligi Asobal, nadchodzący sezon będzie dziewiątym w historii w barwach FC Barcelony - jak informuje hiszpańska Marca najprawdopodobniej ostatnim. - Mam nadzieję, że wygramy wszystkie krajowe trofea i awansujemy do Final Four Ligi Mistrzów, bez konieczności rezygnowania z innych priorytetów - powiedział Juanin Garcia.

Przed sezonem mistrzowie Hiszpanii i finaliści minionej edycji Champions League zakontraktowali Nikole Karabaticia i Kirila Lazarova, co sprawia, że będą praktycznie poza zasięgiem w rozgrywkach ligi hiszpańskiej. Katalończycy mają również wielkie aspiracje w europejskich pucharach. - Trzeba to udowodnić na boisku - podkreślił Garcia. - Mam nadzieję, że Nikola i Kiril pomogą nam zdobyć wszystkie możliwe tytuły, a w maju lub czerwcu, kiedy sezon dobiegnie końca, będziemy mogli powiedzieć, że udowodniliśmy, iż jesteśmy najlepsi - oznajmił.

Liga Mistrzów priorytetem dla Dinama Mińsk

Białorusini byli najbardziej aktywnym zespołem na rynku transferowym - do Dinama Mińsk latem zawitało aż ośmiu nowych zawodników, sprowadzono również nowego trenera, Borisa Denicia. Uczestnik TOP 16 poprzedniej edycji Champions League w lidze nie ma sobie równych od pięciu lat. - Liga na Białorusi nie jest tak wymagająca jak Bundesliga. Mamy więc okazję skupić się na Lidze Mistrzów - powiedział w rozmowie z portalem telegraf.by jeden z nowych nabytków Dinama, chorwacki skrzydłowy Ivan Nincević.

Dinamo Mińsk o udział w fazie grupowej LM walczyć będzie w jednym z turniejów kwalifikacyjnych, a ich półfinałowym rywalem jest AEK Ateny. W przypadku zwycięstwa w decydującym o losach awansu pojedynku Białorusini stoczą bój z lepszym z pary Tatran Prešov (gra tam Damian Krzysztofik) - Besiktas Stambuł.

Źródło artykułu: