Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk obecnie bardzo ciężko trenują. - To drugi tydzień treningów, więc mamy mocne obciążenia. Trenujemy z piłkami oraz ćwiczymy nowy system obrony. Wkomponowujemy nowych zawodników i jest to dla nas przede wszystkim okres ciężkiej pracy, który tylko może zaprocentować podczas sezonu. Mam świadomość, że nasza gra nie będzie wyglądała tak, jak w lidze - powiedział Damian Wleklak, II trener gdańskiego klubu.
Już pierwszego dnia czerwono-biało-niebiescy zmierzą się z takimi zespołami, jak Gaz-System Pogoń Szczecin oraz Orlen Wisła Płock. Co ciekawe przed sezonem jedynym rywalem z I ligi, z którym zmierzą się szczypiorniści znad morza będzie Nielba Wągrowiec. Pozostałe drużyny grają na co dzień w PGNiG Superlidze oraz w ligach zagranicznych. - Dostaliśmy takie zaproszenia na turnieje, więc w nich zagramy. Można się tylko wiele nauczyć. Obecnie mamy na treningach 21 zawodników i zamierzamy rotować składem. Chcemy, aby każdy grał mniej więcej tyle samo - dodał szkoleniowiec.
Turniej w Kwidzynie będzie okazją do debiutu w czerwono-biało-niebieskich barwach kilku zawodników. Jednym z nich jest pozyskany z SMS-u Gdańsk Wojciech Prymlewicz, który w zbliżającym się sezonie będzie najmłodszym zawodnikiem gdańskiego klubu. - Przez dwa tygodnie dużo stawialiśmy na motorykę, chociaż nie zabrakło również treningów z piłkami. Wybrzeże to profesjonalny klub seniorski i mamy też typowo siłowe treningi, które w SMS-ie były sporadyczne - powiedział Prymlewicz.
Młody zawodnik gdańskiego klubu liczy na dobry występ już w Kwidzynie. - Debiut działa na mnie niezwykle mobilizująco i czuję ten dreszcz rywalizacji, którego brakowało mi w trakcie międzysezonowej przerwy. Będę chciał pokazać się trenerom z jak najlepszej strony i pokazać na co mnie stać. Czas pokaże, czy mi się to uda - dodał debiutant.