Miedziowi, mimo dużego potencjału finansowego, w dwóch ostatnich sezonach bronili się przed spadkiem, za każdym razem w końcowej klasyfikacji mistrzostw Polski zajmując finalnie dziewiątą lokatę. Teraz ma być lepiej.
- Patrząc na potencjał naszej drużyny i potencjał przeciwników, chcielibyśmy zająć wyższe miejsce niż przed rokiem. Naszym celem nie jest walka o utrzymanie, tylko udział w fazie play-off. Dzięki temu nie będziemy musieli do końca drżeć o pozostanie w PGNiG Superlidze, choć wiosną grając w play-out dzięki sporej przewadze punktowej i kilku zwycięstwom na samym początku, mieliśmy duży komfort - przyznaje Bobrek w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
Powszechnie uważa się, że głównymi rywalami Zagłębia do walki o miejsce w ósemce będą: Gwardia Opole, KPR Legionowo, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski i SPR Chrobry Głogów. Pierwszego z wymienionych oponentów lubinianie już pokonali. - Ten mecz będzie miał duży ciężar gatunkowy i musimy go wygrać, jeśli marzymy o jakimkolwiek dobrym miejscu na koniec sezonu - mówił jeszcze przed konfrontacją z drużyną z Opola trener Miedziowych.
Lubinianie dopięli swego, liga w tym sezonie będzie jednak niezwykle wyrównana i zespól Bobrka nie może spocząć na laurach. Już w najbliższej kolejce Zagłębie czeka wyjazd do Zabrza, a za tydzień arcyważne domowe spotkanie z Piotrkowianinem.