Zaplanowane na 22-24 września zgrupowanie reprezentacji Polski kobiet w Pruszkowie będzie miało określony cel szkoleniowy. Jak wyjaśnia w krótkiej rozmowie z naszym portalem duński selekcjoner drużyny narodowej, Kim Rasmussen, w poszczególnych kategoriach wiekowych ujednolicony zostanie program szkolenia bramkarek. Stąd też zaproszenie do współpracy z kadrą Andrzeja Marszałka, który jest trenerem bramkarek w SMS-ie ZPRP Płock.
- Obóz jest dla kadry A i niektórych zawodniczek z reprezentacji B, które chcę zobaczyć i sprawdzić na jakim są aktualnie poziomie. W tym samym czasie Antoni Parecki będzie miał swoje zajęcia z bramkarkami i to właśnie jest powód, dla którego trener Marszałek będzie z nami. Jego zadaniem będzie poznanie metod pracy Antoniego i przeniesienie ich z powrotem do SMS-u - mówi trener Rasmussen.
Całość wchodzi w skład nowego projektu, którego inicjatorem jest duński selekcjoner. - To część planu, który chcę wprowadzić w szkolenie dziewcząt i kobiet w naszej reprezentacji. Chcemy, by zawodniczki zarówno w SMS-ie, jak i te z seniorskiej reprezentacji pracowały według tego samego schematu. To niezwykle ważne, by wszystkie reprezentacje na każdym szczeblu wiekowym wiedziały w jakim kierunku chcemy iść i jak mamy to osiągnąć - wyjaśnia Duńczyk.
Rasmussen przyznaje, że pomysł zaczerpnięty został z modelu pracy reprezentacji Norwegii, hegemona w świecie kobiecej piłki ręcznej. - Norwegowie są niezwykle dobrzy w tym elemencie pracy na wszystkich szczeblach. To właśnie jest główny powód, dla którego od lat utrzymują się na tak wysokim poziomie, rok po roku osiągając świetne wyniki. Posiadają taką samą technikę pracy już w juniorskich reprezentacjach i jej celem jest przygotowanie zawodniczek do kadry seniorskiej. Patrząc na ich wyniki śmiało można powiedzie, że wykonują świetną pracę. To właśnie obszar, w którym możemy dokonać sporego postępu w Polsce i to właśnie staram się zorganizować - stwierdza.
Szansę poznania tajników pracy trenerów seniorskiej reprezentacji podczas zgrupowania w Pruszkowie otrzymają trzy młode bramkarki - Justyna Borkowska (Firmus AZS Politechnika Koszalińska), Weronika Kordowiecka (UKS Wilanowia Warszawa) i Karolina Sarnecka (SMS ZPRP Płock). Ta ostatnia jeszcze w sierpniu występowała na ME kobiet do lat 17, gdzie była zdecydowaną liderką polskiej reprezentacji. - Na zgrupowanie powołanych zostało sporo bramkarek, wśród nich też te młode, które staną się częścią projektu. To niezwykle ważny projekt dla młodych bramkarek reprezentacji juniorskich, ponieważ im wcześniej zaczniemy z nimi pracować, tym szybciej poznają metody pracy Antoniego. To właśnie dlatego w Pruszkowie trenować będą z nami młode dziewczyny - dodaje na koniec Rasmussen.