Tomasz Klara: Obawialiśmy się spotkania z Zagłębiem

Kaliszanie pewnie pokonali beniaminka z Sosnowca, ale jak przyznał kapitan MKS-u mecz z Zagłębiem nie był dla nich łatwy z różnych względów. - Na początku graliśmy trochę nerwowo - powiedział.

W ramach drugiej kolejki I ligi do Sosnowca przyjechała drużyna z czuba tabeli. - Moi podopieczni troszkę się wystraszyli kaliszan, choć byli nastawieni bardzo bojowo do pojedynku, ale widać było, że przy niektórych rzutach ręka im drżała - przyznał Krzysztof Adamuszek, trener Zagłębia.

Początek meczu był wyrównany, ale z biegiem czasu uwidoczniała się przewaga kaliszan. - Zaczęliśmy trochę nerwowo. Za nami była długa podróż, graliśmy w trochę specyficznej hali, ale w miarę upływu czasu rozkręcaliśmy się i było coraz lepiej - zaznaczył Tomasz Klara, kapitan MKS-u.

Mimo że ostatecznie kaliszanie pokonali Zagłębie 36:24, to przed rozpoczęciem meczu nie byli pewni zwycięstwa. - Naprawdę obawialiśmy się tego spotkania. Nie mieliśmy zbyt dużo informacji dotyczących Zagłębia i jego gry, zmierzyliśmy się z sosnowiczanami po raz pierwszy. Spodziewaliśmy się bardzo mocnej obrony. Myślę, że nasza konsekwentna gra w ataku sprawiła, że wynik był taki, a nie inny; w obronie też zagraliśmy dobrze - powiedział Klara.

W następnej kolejce MKS zmierzy się AZS-em UMCS Lublin, mecz został zaplanowany na 28 września.

Źródło artykułu: