MMTS Kwidzyn - SPR Chrobry Głogów / 05.10.2013, godz. 17:00
W Kwidzynie dojdzie do starcia dwóch drużyn znajdujących się obecnie na zupełnie odmiennych biegunach formy. Ekipa MMTS-u po cennym zwycięstwie nad mielecką Stalą przegrała dwie kolejne potyczki z KPR-em Legionowo i KS Azotami Puławy, co osłabiło morale zespołu. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego na północ kraju wybiorą się natomiast w świetnych nastrojach. Wygrane nad Stalą i wspomnianym już beniaminkiem z Legionowa mocno podbudowały dolnośląską drużynę i nic dziwnego, że w Kwidzynie Chrobry zechce zgarnąć komplet punktów. - Wygraliśmy ze Stalą, pokonaliśmy KPR, to dlaczego nie mamy dołożyć do tego zwycięstwa w Kwidzynie? Myślę, że jesteśmy w stanie powalczyć z MMTS-em. Co prawda gramy na ich parkiecie i jest to ciężki teren, ale wydaje mi się, że jesteśmy w stanie wygrać - stwierdza Michał Bednarek. Na korzyść jego drużyny przemawia fakt, że w Kwidzynie wystąpi w najsilniejszym zestawieniu, w szeregach MMTS-u zabraknie zaś po raz kolejny jednego z czołowych graczy, Michała Pereta. Głogowianie powtórzą tym samym zeszłoroczny sukces i z parkietu brązowego medalisty wrócą z dwoma oczkami?
W poprzednim sezonie:
SPR Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 25:26
MMTS Kwidzyn - SPR Chrobry Głogów 30:32
- / 05.10.2013, godz. 17:30
Pierwsza w sezonie odsłona "świętej wojny" to zawsze wydarzenie bez precedensu. Po licznych przedsezonowych wzmocnieniach, kadrowych roszadach i perturbacjach dwie najbardziej rozpoznawalne marki polskiego klubowego szczypiorniaka staną na przeciw siebie i przez 60 minut rywalizować będą o przynajmniej półroczną palmę przodownictwa na krajowym podwórku. Kto będzie górą tym razem? Patrząc wyłącznie na kadry obu drużyn i drobne problemy Orlen Wisły (niepewny występ Marcina Lijewskiego), na papierze silniejsza jest ekipa Vive Targów Kielce. Przedmeczowe spekulacje szybko odejdą jednak na bok w momencie pierwszego gwizdka. Emocji i walki bez wątpienia nie zabraknie, co zapowiadają sami zawodnicy. - Musimy być gotowi do walki, czeka nas wielkie wyzwanie. Wisła wygląda zdecydowanie lepiej w defensywie niż przed rokiem i na pewno czeka nas ciężki mecz w sobotę - stwierdza Thorir Olafsson, a Adam Wiśniewski dodaje z drugiego obozu: - Ja chcę wygrać oba mecze. O tym kto będzie miał więcej powodów do radości w sobotnie wieczór przekonamy się tuż po 19.
W poprzednim sezonie:
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 32:25
Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock 29:22
Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock 34:27
Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock 36:25
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 24:27
Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE - KLIKNIJ TUTAJ
[nextpage]KPR Legionowo - Gwardia Opole / 05.10.2013, godz. 18:00
Rywalizacja dwóch beniaminków zapowiada się jako typowe starcie o "cztery punkty". Oba zespoły solidnie przebudowały swoje kadry przed sezonem, obie mają za sobą już też pierwsze zdobycze punktowe na parkietach Superligi i obie bez wątpienia nie mogą być zadowolone ze swojego startu w zmaganiach. Drużyna Jarosława Cieślikowskiego i Marcina Smolarczyka po cennym tryumfie nad kwidzyńskim MMTS-em przed tygodniem przegrała w Głogowie. - Na razie tylko we fragmentach meczu z MMTS-em zespół pokazywał to, czego od niego oczekujemy - przyznaje ten drugi. Opolanie natomiast skorzystali na kryzysie SPR Stali i na własnym parkiecie wyrwali mieleckim zawodnikom punkt, choć po pierwszej połowie byli murowanym faworytem do zwycięstwa (prowadzili 20:9). Beniaminkowie formą więc nie grzeszą i spory wpływ na wynik mieć końcowy będzie dyspozycja dnia. Nieznacznym faworytem ze względu na atut parkietu będą jednak gracze KPR-u Legionowo, którzy w przedsezonowym sparingu pokonali Gwardię 30:25. - Liga to jednak zupełnie co innego. Na pewno czeka nas zacięta walka i musimy wyjść z niej zwycięsko, aby dwa punkty pozostały w Legionowie - stwierdza Radosław Dzieniszewski.
W poprzednim sezonie:
Nie grali.
Zagłębie Lubin - KS Azoty Puławy / 05.10.2013, godz. 18:00
W roli murowanego faworyta przyjedzie do Lubina siódemka KS Azotów Puławy. Drużyna prowadzona przez trenera Bogdana Kowalczyka w tegorocznych rozgrywkach nie zawodzi, co potwierdza sześć punktów zdobytych w pierwszych czterech meczach sezonu (jedyna porażka w Kielcach). Do drużyny dobrze wprowadził się Adam Babicz, solidny powrót na ligowe parkiety zanotował Jan Sobol, a nieźle prezentujący się pozostali zawodnicy sprawiają, że nikt w Puławach specjalnie nie wyczekuje powrotu kontuzjowanych Marko Tarabochii czy Artura Barzenkou. Klasę Azotów doceniają lubinianie. - Azoty z sezonu na sezon wzmacniają swój skład i są w gronie drużyn, walczących o medale. Przed obecnymi rozgrywkami też pozyskali kilku ciekawych zawodników - mówi Michał Stankiewicz. Jego drużynę czeka ciężkie zadanie, jednak w tegorocznych meczach Zagłębie na własnym parkiecie jeszcze nie przegrało (wygrana i remis). Czy passę tę przedłuży i o kolejne spotkanie?
W poprzednim sezonie:
KS Azoty Puławy - Zagłębie Lubin 28:28
Zagłębie Lubin - KS Azoty Puławy 18:26
Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE - KLIKNIJ TUTAJ
[nextpage]SPR Stal Mielec - Górnik Zabrze / 05.10.2013, godz. 18:00
To będzie pierwszy taki bezpośredni mecz obu drużyn, bowiem w poprzednich rozgrywkach zarówno mielczanie, jak i zabrzańska siódemka występowali pod... innymi nazwami. Zmiany w klubowych szyldach porównać można do kadrowych przetasowań w szeregach obu klubów - w Mielcu bowiem postawiono na drobne retusze i wzmocnienie newralgicznych pozycji, w Zabrzu zaś zdecydowano się na totalną rewolucję. Stąd przed sobotnim starciem SPR Stali z Górnikiem ciężko o w pełni trafne prognozy. Mielczanie po fatalnych występach w trzech ostatnich kolejkach (porażki z MMTS-em, SPR Chrobrym i zaledwie remis w Opolu) chcą wrócić na odpowiednie tory. - Musimy się wreszcie przebudzić i zrehabilitować się naszym kibicom za te ostatnie wyniki - mówi Łukasz Janyst. Stal swych szans ma prawo upatrywać w równie chimerycznej postawie zabrzańskiego rywala. Górnik co prawda grał dotychczas głównie z ligową czołówką, jednak choćby fatalny start domowego spotkania z Gaz-System Pogonią (3:11) sprawia, że Czeczeńcy nie muszą zejść w sobotę z parkietu pokonani. Faworytem będą jednak przyjezdni.
W poprzednim sezonie:
Tauron Stal Mielec - NMC Powen Zabrze 38:24
NMC Powen Zabrze - Tauron Stal Mielec 30:27
NMC Powen Zabrze - Tauron Stal Mielec 23:30
Tauron Stal Mielec - NMC Powen Zabrze 30:32
Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / 05.10.2013, godz. 20:00
Piątą serię gier sezonu zasadniczego męskiej Superligi zakończy rywalizacji z Szczecinie, gdzie Gaz-System Pogoń zmierzy się z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Po czterech pierwszych kolejkach rozgrywek obie drużyny pozostawiły po sobie zgoła odmienne wrażenie. Gazownicy kapitalnym startem zmagań (trzy wysokie wygrane i remis) oczarowali wielu kibiców, goście z Piotrkowa z jednym punktem zamykają zaś ligową stawkę. Zespołowi Tadeusza Jednoroga oddać należy jednak, iż dwa z czterech meczów zagrał z ekipami z Kielc i Płocka, gdzie nie miał większych szans na ugranie punktów. Równie ciężko będzie o nie w sobotnim meczu w Szczecinie. Na przestrzeni dwóch ostatnich sezonów obie ekipy mierzyły się bowiem sześciokrotnie i za każdym razem tryumfowali gospodarze. Świetnie dysponowana Pogoń wydaje się więc murowanym faworytem do kolejnego zwycięstwa w sezonie.
W poprzednim sezonie:
Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 33:28
Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Gaz-System Pogoń Szczecin 30:26
Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Gaz-System Pogoń Szczecin 36:35
Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 41:32
# | Drużyna | M | Z | Ppd | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | NMC Górnik Zabrze | 3 | 3 | 0 | 0 | 89:73 | 6 |
2. | Wybrzeże Gdańsk | 3 | 2 | 0 | 1 | 74:79 | 4 |
3. | Chrobry Głogów | 3 | 1 | 0 | 2 | 90:98 | 2 |
4. | KPR Gwardia Opole | 3 | 0 | 1 | 2 | 94:107 | 1 |