Mistrzowie Polski po czterech kolejkach fazy grupowej mają na swoim koncie komplet punktów. Duńczycy przegrali tylko raz i do Vive tracą dwa oczka. Dwumecz z KIF będzie więc dla kielczan bardzo istotny, a zwycięstwa mocno zbliżą podopiecznych Bogdana Wenty do pierwszego miejsca oraz korzystnego rozstawienia przez losowaniem kolejnej fazy rozgrywek.
- To bardzo ważna gra, ale nie taka która ostatecznie zadecyduje. Musimy zagrać zespołowo i pokazać, że jesteśmy silni jako drużyna - zapowiada doświadczony golkiper.
Losert do Kielc przeniósł się właśnie z duńskiego klubu. Jak bramkarz mistrzów Polski ocenia najbliższego rywala Vive? - Grają bardzo zdyscyplinowaną piłkę ręczną. Dlaczego? Grają bez Kima Anderssona, swojego najlepszego zawodnika, który stwarza największe zagrożenie. Jeśli chcą walczyć o każdy punkt muszą zachować dyscyplinę taktyczną i być bardzo kreatywni w ataku. Właśnie tak starają się cały czas grać - wyjaśnia. Niedzielny mecz rozpocznie się o godzinie 17:00.