Mariusz Jurasik: Artur Banisz zamurował bramkę
Górnik Zabrze pokonał beniaminka z Opola 33:24. Końcowy wynik nie odzwierciedla jednak dokładnie prawdziwego przebiegu rywalizacji.
Wiktor Gumiński
Zabrzanie przyjechali do Opola podbudowani zwycięstwem 31:20 nad SPR Chrobrym Głogów, odniesionym w bardzo dobrym stylu. Po tamtym pojedynku trener Górnika Patrik Liljestrand powiedział, że jego drużyna rozegrała najlepsze zawody w sezonie.
W pierwszej połowie starcia z beniaminkiem, jego podopieczni nie mogli jednak odnaleźć właściwego rytmu. - Gwardia postawiła nam ciężkie warunki. Rzucili się na nas, jakby chcieli nas zabić. Miałem duże problemy ze sforsowaniem obrony, poza tym bardzo dobrze w bramce grał Adam Malcher - mówi Mariusz Jurasik.
Mariusz Jurasik zakończył mecz w Opolu z dorobkiem 7 goli
Rozgrywający zauważa również poprawę jakości gry w jego zespole. Chwali także jednego z rezerwowych. - W drugiej części zagraliśmy lepiej, bardziej kolektywnie. Bardzo dobrą zmianę między słupkami dał Artur Banisz, który przez 15 minut zamurował bramkę. Gospodarze rzucili nam wówczas tylko 2 bramki, a my trafiliśmy 8 bądź 9 razy i tym samym ustawiliśmy sobie całe spotkanie - kończy Jurasik.