Czeczeńcy zmierzą z SPR Chrobrym Głogów w rywalizacji o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Dla obu drużyny środowy mecz będzie sporym wyzwaniem. Zarówno mielczanie, jak i zespół Krzysztofa Przybylskiego przygotowania do rundy wiosennej wznowili niespełna dwa tygodnie temu i do bezpośredniego starcia przystąpią po serii ciężkich treningów.
- Najważniejsze jest dla nas to, aby dobrze przygotować się do rozgrywek ligowych. Oczywiście spotkanie z głogowianami nie traktujemy ulgowo, ale będziemy musieli go rozegrać na przekór dużemu zmęczeniu - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Paweł Noch.
Jego zespół do starcia z SPR Chrobrym przystąpi bez Pawła Wilka, którego absencja spowodowana kontuzją uległa drobnemu wydłużeniu. Z dnia na dzień coraz lepiej czuje się Łukasz Janyst, a po fiasku wyjazdu na mistrzostwa Europy do drużyny dołączył Rafał Gliński.
Co ciekawe, obie drużyny w pucharowych rozgrywkach walczyły ze sobą także przed rokiem. Wówczas do bezpośredniego starcia doszło jednak na szczeblu ćwierćfinałowym, gdy rywalizacja obejmuje już dwa spotkania. Pierwszy mecz w Mielcu gospodarze wygrali różnicą czterech trafień. W rewanżu o sześć goli lepsi byli głogowianie i to oni zagrali w turnieju Final Four. Teraz Czeczeńcy staną przed szansą rewanżu. Środowy mecz rozpocznie się o godzinie 18:30.