Zagłębie Lubin straci lidera

Wszystko wskazuje na to, że zespół Zagłębia Lubin do końca sezonu będzie musiał radzić sobie bez Dawida Przysieka. Doświadczony zawodnik doznał urazu w meczu sparingowym z SPR Chrobrym Głogów.

Miedziowi podopiecznych Krzysztofa Przybylskiego pokonali bez większych problemów, a sam Przysiek na listę strzelców wpisał się raz. Towarzyskie starcie zakończyło się jednak dla niego fatalnie.

- Najprawdopodobniej zerwałem ścięgno Achillesa. Podczas jednej z akcji chciałem przyśpieszyć i poczułem ból właśnie w tym miejscu. Czekam na diagnozę i operację. Wszystko wskazuje na to, że nie zagram do końca sezonu – mówi sam zainteresowany na łamach oficjalnej strony internetowej lubińskiego klubu.

Były król strzelców PGNiG Superligi jesienią był jednym z liderów Zagłębia, mocno przyczyniając się do znakomitego finału rundy jesiennej, który pozwolił podopiecznym Jerzego Szafrańca zakończyć rok na ósmym miejscu w ligowej tabeli. Przysiek zagrał we wszystkich meczach, rzucając pięćdziesiąt dziewięć bramek. Po trzynastu seriach gier w ligowej klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów doświadczony rozgrywający zajmuje czternastą lokatę.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: