W końcówce było sporo nerwów - wypowiedzi po meczu z Traveland-Społem Olsztyn - Zagłębie Lubin

W meczu 8. kolejki ekstraklasy mężczyzn Zagłębie Lubin zanotowało trzeci remis z rzędu. Tym razem z Travelandem-Społem Olsztyn. - Nie jesteśmy zadowoleni z tego remisu - twierdzą zgodnie zawodnicy lubińskiej drużyny.

Robert Kieliba (Zagłębie Lubin): Po raz pierwszy w karierze spotkałem się z czymś takim, żeby drużyna zremisowała trzy mecze z rzędu. Na pewno nie jest to niczym nadzwyczajnym w piłce nożnej, ale już w ręcznej na pewno tak. Mam nadzieję, że przełamiemy tę passę już w najbliższym meczu i zdobędziemy w końcu dwa punkty.

Roman Zaprutko (Zagłębie Lubin): Nie jesteśmy zadowoleni z tego remisu. Na własnym parkiecie musimy wygrywać, a nie tracić punkty, nawet jeśli to jest jedno a nie dwa oczka. Walczymy o medale i nie możemy sobie pozwalać na remisy, a już na pewno nie trzy z rzędu.

Marceli Migała (Zagłębie Lubin): Szkoda tego punktu, bo na pewno dzisiaj mogliśmy wygrać. Początek spotkania mieliśmy bardzo dobry, później coś się zacięło i Traveland wyszedł na prowadzenie. W końcówce było sporo nerwów, ale udało nam się doprowadzić do remisu.

Źródło artykułu: