Niemcy liżą rany po przegranej wojnie o MŚ. Kadrę czeka rewolucja, 6 kandydatów za Heubergera
Reprezentacja Niemiec wstaje z kolan po przegranej rywalizacji z Polską o MŚ w Katarze. W kadrze dojdzie do rewolucyjnych zmian, a na miejsce obecnego trenera Martina Heubergera jest już 6 kandydatów.
Paweł Nowakowski
"Niemcy mają marginalną szansę, aby zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro w 2016 roku" - pisze dziennikarz sport1.de Julian Meissner. Nadzieją dla Niemców jest fakt, że w olimpijskich kwalifikacjach znaleźli by się kuchennymi drzwiami. Jeśli ten plan spali jednak na panewce, nasi zachodni sąsiedzi by być pewnymi gry na IO muszą zdobyć mistrzostwo Europy w 2016 roku na turnieju w Polsce.
Drugi z rzędu brak udziału na mistrzowskiej imprezie utratą posady przypłaci najprawdopodobniej Martin Heuberger. Nikt za naszą zachodnią granicą nie ma bowiem wątpliwości, że szkoleniowiec, który ważny kontrakt ma do końca czerwca, utraci piastowane stanowisko. Nazwisko jego następcy budzi największe zainteresowanie. W miejsce Heubergera brani pod uwagę są były kadrowicz Christian Schwarzer (koordynator młodzieżowej reprezentacji), Markus Baur (trener juniorskiej reprezentacji i szwajcarskiego Kadetten Schaffhausen), a nawet Martin Schwalb, który po rozpadzie HSV Hamburg jest bez pracy. - Niemiecki związek nie ma z nim jednak najlepszych relacji - mówi w rozmowie ze sport1.de. wiceprezes DHB Bob Hanning.Na horyzoncie są także kandydatury zagranicznych klubowych trenerów: Dagura Sigurdssona (Füchse Berlin), Alfreda Gislasona (THW Kiel) czy Ljubomira Vranjesa (SG Flensburg-Handewitt), lecz ich zatrudnienie wydaje się mało realne, ze względu na obowiązki w klubie. Nawet w przypadku dojścia do porozumienia niemiecki związek musiałby głęboko sięgnąć do portfela - w dobie obecnego kryzysu wydaje się to raczej nierealne. Ze składu mistrzów świata z 2007 roku odejdzie "stara gwardia" - karierę zakończył już Oliver Roggisch, a Michael Kraus i Johannes Bitter byli ściągnięci w trybie awaryjnym jedynie na eliminacyjne mecze z Polską. Ponadto po nieudanych kwalfifikacjach na MŚ w Katarze odejście z kadry rozważa Holger Glandorf. W ich miejsce mogą przyjść młodzi utalentowani zawodnicy Finn Lemke (TBV Lemgo), Fabian Wiede, Paul Drux (obaj Fuchse Berlin), Christian Dissinger (Tus-N Lubbecke), Tim Suton (od nowego sezonu gracz RNL) czy Petar Djordjić.
Głównym celem Niemców będzie awans na "polskie" ME w 2016 roku. Rywalami w kwalifikacjach będą mistrzowie świata - Hiszpanie, Austriacy oraz Finowie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
Zgłoś błąd
sport1.de
Komentarze (9):
-
hbf Zgłoś komentarz
rezygnować. Gdyby mecz był przynajmniej jednokrotnie jednostronnym meczem, czyli z różnicą plus/minus 10bramek w tle, to można rozważyć dymisję. Ale dwumecz obu reprezentacji, które mają porównywalne składy był bardzo wyrównany, więc zwolnienie trenera Heubergera będzie błędem. Jeśli jednak, to kandydaturą powinna być osoba koordynatora młodzieżówki Pana Schwarzer'a, bo to te chłopaki będą następcami Roggischa czy Bittera. Z kandydatur zagranicznych odpada chyba Pan trener Sigurdsson, który chyba ma zastąpić Pana Urlika Wilbecka. -
lipi1 Zgłoś komentarz
A może by wykupili Bieglera -
onereds Zgłoś komentarz
tyle. -
zawas Zgłoś komentarz
Sytuacja z Vranjesem, jako trenerem kadry Serbii,była nieco inna ,na takie rozwiązanie( kadra i klub) nie zgodziły się władze Flensburga i Ljubo wybrał klub. -
Grzymisław Zgłoś komentarz
względu na to, jaki to nerwus i raczej konfliktowy człowiek to bardziej prawdopodobna może być opcja z Baurem. On ma już spore pewne doświadczenie na ławce trenerskiej, jako samodzielny trener pierwszej drużyny, szło mu różnie, ale jakieś doświadczenie posiada. -
Varsovia Zgłoś komentarz
trudny jest to proces to widać na przykładzie polskiej reprezentacji. Talentów Niemcom nie brakuje ale z nich jeszcze trzeba zrobić zespół i zahartować go w boju. W Niemczech coraz mocniej jednak pojawiają się głosy aby wprowadzić limit obcokrajowców w Bundeslidze. Jeżeli ten pomysł miałby się zmaterializować to naszą SL czekałby pewnie najazd zagranicznych graczy. Z tego też powodu nie należy przeciągać w czasie decyzji o rozszerzeniu ligi bo inaczej obudzimy się w tym samym nocniku co Niemcy. -
kibic Warmii Zgłoś komentarz
A Vranjes nie prowadzi przypadkiem reprezentacji Serbii??? -
mks88 Zgłoś komentarz
Niemcy braliby go w ogóle pod uwagę? -
hbll Zgłoś komentarz
kolejnych eliminacjach będzie Niemcom jeszcze trudniej. Jednak miejsce Niemców jest na dużych turniejach, jak powiedział Karol Bielecki. I powinni jednak dość szybko do nich wrócić. A stanie się to tym szybciej, im szybciej w bundeslidze wprowadzi się przepisy ułatwiające Niemcom grę w najlepszych klubach ligi. Bo na dziś raptem kilku reprezentantów mieści się w składach 3-4 najlepszych klubów bundesligi.