51-letni szkoleniowiec 3 lipca doznał ataku serca po tym, jak dowiedział się, że nie jest brany pod uwagę w przyszłych planach klubu z Hamburga. Obecnie Martin Schwalb pracuje jako komentator przy meczach Ligi Mistrzów w płatnej telewizji Sky, lecz od przyszłego sezonu wraca na trenerską ławkę. Najpierw jednak czeka go rozprawa w sądzie z byłym pracodawcą, który w jego opinii zwolnił go bezpodstawnie.
[ad=rectangle]
- Do 30 czerwca 2015 roku nadal jestem pracownikiem HSV Hamburg. Kolejny termin rozprawy w Sądzie Pracy ma miejsce 4 grudnia. Od następnego sezonu wracam do pracy trenerskiej - poinformował szkoleniowiec na łamach Sport Bild, który prowadząc HSV Hamburg od 2005 roku wywalczył z klubem mistrzostwo Niemiec (2011) i Ligę Mistrzów (2013).
- Mimo że jestem na "odwyku" wciąż dostaję oferty. To wspaniałe uczucie - dodał uradowany trener.
na Instagramie 
na Facebooku 
