Manolo Cadenas: Dodatkowy rozgrywający by nam się przydał

Nie było niespodzianki w meczu Orlenu Wisły z Wybrzeżem. Gospodarze wygrali w Płocku 35:21, chociaż nie grali w pełnym składzie. Gdańszczanie momentami potrafili toczyć z nimi wyrównaną walkę.

Orlen Wisła Płock była zdecydowanym faworytem meczu z Wybrzeżem Gdańsk. Do dwudziestej minuty, gdy bramkę z rzutu karnego zdobył Łukasz Rogulski, goście przegrywali różnicą zaledwie dwóch trafień. Później gospodarze ruszyli do ataku i w krótkim czasie wypracowali bezpieczną przewagę. - Pierwsza połowa, zwłaszcza do 20 minuty była wyrównana, bo gdańszczanie grali bardzo dobrze w defensywie i nie potrafiliśmy znaleźć dobrego rozwiązania w ataku. Pod koniec pierwszej tej części spotkania to się już zmieniło. W drugiej szanse dostali wszyscy zawodnicy. Mieliśmy lepsze warunki fizyczne i to wykorzystaliśmy - powiedział Manolo Cadenas.
[ad=rectangle]
W Płocku było widać duże różnice fizyczne między zawodnikami obu ekip. Skazywani na porażkę goście przez kilka momentów, jak choćby w pierwszych dwudziestu minutach, czy w środkowej części drugiej połowy toczyli wyrównany bój z faworyzowanym rywalem, jednak mecze toczą się przez 60 minut, a gospodarze w kluczowych momentach potrafili z wielką łatwością zdobywać seryjnie bramki, punktując mniej ogranego na takim poziomie rywala, który szczególnie pod sam koniec spotkania popełniał coraz więcej błędów.

Problemem płocczan był brak dwóch rozgrywających - Alexandra Tioumentseva , który cierpi na uraz mięśnia czworogłowego i w ostatniej chwili lekarze zdecydowali, by odpoczął w środę oraz Mariusza Jurkiewicza. - Graliśmy bez playmakera, przez co stosowaliśmy atak kolektywny. Lepiej to zadziałało w drugiej połowie. Potrzebujemy środkowego i niezależnie od urazu Tioumentseva, szukam jeszcze jednego zawodnika na tę pozycję. Dysponujemy sześcioma rozgrywającymi i w kontekście walki na trzech frontach - w Lidze Mistrzów, PGNiG Superlidze i Pucharze Polski, nie licząc już występów w kadrach narodowych, dodatkowy zawodnik by nam się przydał - zauważył Cadenas.

Komentarze (51)
avatar
Czar
24.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wiecie co podziwiam was, a raczej wasze zakłamanie i hipokryzję. Potraficie ośmieszać, obrażać, drwić z zawodników byleby grali w Vive. A jednocześnie sikalibyście ze szczęścia po nogach i było Czytaj całość
Lolek
23.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Orlen Wiśle może być ciężko znaleźć odpowiedniego zawodnika gdyż nawet gdy będzie miał ogromne umiejętności może nie pasować do drużyny pod względem mentalnym. Podobno właśnie 'względy mentalne Czytaj całość
avatar
Pasjonat
23.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Może Paweł Kowalik z Azotów? Chłopak marnuje się na ławce w Puławach. 
z Tumskiego Wzgórza
23.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kadre Metalurga w wiekszosci tworza Macedonczycy, a Wisle ogranicza limit 
avatar
Mariusz7
23.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po co niby Wiśle kolejny zawodnik przychodzący na spokojną emeryturę jakim jest Chema? Nie wniesie do gry więcej niż młody i średni rozgrywający, któremu będą płacić 10 razy mniej. Chyba warto Czytaj całość