W inauguracyjnej kolejce nie było niespodzianek, choć o włos od jej sprawienia była reprezentacja Portugalii, nieznacznie i po pełnym dramaturgii widowisku przegrywając z Węgrami raptem jedną bramką. Drugą serię gier rozpoczną Finowie oraz Łotysze, którzy w sobotnie popołudnie będą podejmować odpowiednio Hiszpanię i Słowenię - na jakąkolwiek zdobycz punktową nie mają więc zbytnio co liczyć. Sobotnie granie zwieńczy rywalizacja Słowacji ze Szwecją.
Pozostałe spotkania zaplanowane zostały na niedzielę, a najciekawiej zapowiadają się potyczki z udziałem reprezentacji Danii, Islandii i Rosji. Podopieczni Gudmundura Gudmundssona skrzyżują rękawice z Bośnią i Hercegowiną. - Musimy popełnić znacznie mniej błędów, bo lepsi przeciwnicy nas za to ukarzą - stwierdził trener Skandynawów po zwycięstwie 31:21 z Litwą. Choć Bałkany to zawsze ciężki teren, Dania nie zwykła zawodzić na wyjazdach - ostatni raz wicemistrzowie świata i Europy w kwalifikacjach przegrali bowiem 9 marca 2011 roku w podmoskiewskim Czechowie z Rosją (27:31).
[ad=rectangle]
Po raz pierwszy w historii rękawice skrzyżują ze sobą Czarnogórcy i Islandczycy.
Niekwestionowanym faworytem jest ekipa Arona Kristjanssona, ale należy podkreślić, że zespół rodem z Bałkanów na swoim parkiecie pokonywał już Czechów, Niemców czy Szwedów. Drużyna z wyspy gejzerów na inaugurację rozbiła w pył Izrael, a kolejny komplet punktów znacznie przybliżyłby wielkich nieobecnych styczniowych MŚ w Katarze do turnieju rozgrywanego nad Wisłą.
Sytuacja polityczna na Ukrainie sprawiła, że Rosjanie oraz Ukraińcy zagrają do końca roku tylko jeden mecz o stawkę. - Szkoda, bo na MŚ będziemy mieli bardzo trudną grupę i chciałem zobaczyć którzy młodzi zawodnicy najlepiej znoszą presję - nie kryje Oleg Kuleshov. Do reprezentacji na dobre wraca Timur Dibirov, który wcześniej miał nie po drodze z trenerem kadry. - Nie ma żadnego problemu z Timurem, rozmawialiśmy jak mężczyźni i wszystko sobie wyjaśniliśmy - zapewnia na łamach eurohandball.com opiekun Sbornej. Rosjanie muszą się mieć na baczności, bowiem Portugalczycy w środę na Węgrzech pokazali, że należy się z nimi liczyć. Wśród powołanych znaleźli się dwaj przedstawiciele klubów PGNiG Superligi - Vadim Bogdanov (Azoty Puławy) oraz Aleksandr Tatarincew (Górnik Zabrze).
Równie frapująco jawi się konfrontacja Austrii z Niemcami - obie ekipy po raz ostatni w eliminacjach do europejskiego czempionatu spotkały się przed czterema laty, tocząc walkę o bilety na ME 2012. Wówczas na inaugurację eliminacji 27 października 2010 roku w Göppingen nasi zachodni sąsiedzi zremisowali 26:26 (choć do przerwy przegrywali już 8:14), by w rewanżu w Inssbrucku triumfować zdecydowanie 28:20. - Zwycięstwo w Austrii będzie ważnym krokiem w kierunku mistrzostw Europy w Polsce - twierdzi na łamach sport1.de Bob Hanning, wiceprezes niemieckiej federacji. Mecz ten ma dodatkowy smaczek - obie reprezentacje prowadzą Islandczycy Partekur Johannesson i Dagur Sigurdsson.
- Do Czech jedziemy po wygraną. Mamy świadomość, że przed nami niepowtarzalna szansa, bo u rywali zabraknie kilku ważnych graczy, ale oczywiście nie będzie to łatwe zadanie. Mogę obiecać, że dołożymy wszelkich starań, aby uzyskać tam korzystny wynik i ułatwić sobie zadanie w dalszym etapie kwalifikacji - powiedział rozgrywający macedońskiej reprezentacji, Filip Mirkulovski. Reprezentacja Macedonii ma wręcz wymarzoną sytuację - Czesi nie dość, że są osłabieni brakiem Filipa Jichy to są także poobijani psychicznie po tęgim laniu, jakie spuścili im mistrzowie Europy, Francuzi (25:41). Ivica Obrvan ma w talii wszystkich zawodników, więc szansa na zwycięstwo jego drużyny jest spora.
Przed francuskim walcem zacząć drżeć mogą Szwajcarzy. Helweci nie mieli zbyt wiele do powiedzenia na inaugurację z Macedonią, więc postawienie się świetnie poukładanej ekipie Claude'a Onesty graniczy niemal z cudem. - Zagraliśmy niemal perfekcyjnie, rzuciliśmy aż 41 bramek. Przed nami jednak niezwykle ważny mecz w niedzielę ze Szwajcarią, która będzie prawdopodobnie bardziej wymagającym rywalem - oznajmił Jerome Fernandez.
Do ME 2016 awans uzyskają po dwie najlepsze ekipy z każdej grupy oraz najlepsza drużyna z trzeciego miejsca z najwyższym dorobkiem punktowym.
[nextpage]Harmonogram 2. kolejki eliminacji do ME 2016
Grupa 1
Holandia - Norwegia / 02.11.2014 godz. 14.00
Turcja - Chorwacja / 02.11.2014 godz. 16.00
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Chorwacja | 6 | 5 | 0 | 1 | 191:148 | 10 |
2 | Norwegia | 6 | 5 | 0 | 1 | 182:154 | 10 |
3 | Holandia | 6 | 2 | 0 | 4 | 155:174 | 4 |
4 | Turcja | 6 | 0 | 0 | 6 | 141:195 | 0 |
Grupa 2
Litwa - Białoruś / 02.11.2014 godz. 16.00
Bośnia i Hercegowina - Dania / 02.11.2014 godz. 20.15
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Dania | 6 | 6 | 0 | 0 | 181:144 | 12 |
2 | Białoruś | 6 | 2 | 2 | 2 | 158:167 | 6 |
3 | Bośnia i Hercegowina | 6 | 1 | 2 | 3 | 136:140 | 4 |
4 | Litwa | 6 | 1 | 0 | 5 | 140:164 | 2 |
Grupa 3
Łotwa - Słowenia / 01.11.2014 godz. 17.05
Słowacja - Szwecja / 01.11.2014 godz. 18.00
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Szwecja | 6 | 5 | 1 | 0 | 182:134 | 11 |
2 | Słowenia | 6 | 4 | 1 | 1 | 185:149 | 9 |
3 | Łotwa | 6 | 2 | 0 | 4 | 133:182 | 4 |
4 | Słowacja | 6 | 0 | 0 | 6 | 130:165 | 0 |
Grupa 4
Izrael - Serbia / 02.11.2014 godz. 19.45
Czarnogóra - Islandia / 02.11.2014 godz. 18.00
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Islandia | 6 | 4 | 1 | 1 | 191:137 | 9 |
2 | Serbia | 6 | 3 | 2 | 1 | 153:152 | 8 |
3 | Czarnogóra | 6 | 3 | 1 | 2 | 146:152 | 7 |
4 | Izrael | 6 | 0 | 0 | 6 | 134:183 | 0 |
Grupa 5
Portugalia - Rosja / 02.11.2014 godz. 16.00
Ukraina - Węgry / 02.11.2014 godz. 18.00
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Węgry | 6 | 6 | 0 | 0 | 178:151 | 12 |
2 | Rosja | 6 | 4 | 0 | 2 | 174:168 | 8 |
3 | Portugalia | 6 | 2 | 0 | 4 | 183:176 | 4 |
4 | Ukraina | 6 | 0 | 0 | 6 | 148:188 | 0 |
Grupa 6
Czechy - Macedonia / 02.11.2014 godz. 13.30
Szwajcaria - Francja / 02.11.2014 godz. 14.30
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Francja | 6 | 6 | 0 | 0 | 201:145 | 12 |
2 | Macedonia | 6 | 3 | 1 | 2 | 161:154 | 7 |
3 | Czechy | 6 | 2 | 1 | 3 | 163:185 | 5 |
4 | Szwajcaria | 6 | 0 | 0 | 6 | 135:176 | 0 |
Grupa 7
Finlandia - Hiszpania / 01.11.2014 godz. 17.05
Austria - Niemcy / 02.11.2014 godz. 18.00