Turniej rozpoczął się od potyczki Olimpii-Beskidu Nowy Sącz z Galiczanką Lwów. Podopieczne Dusana Danisa wyszły na parkiet w niemal najmocniejszym składzie. Zabrakło jedynie reprezentantki Słowacji Katariny Dubajovej, która reprezentuje swój kraj na mistrzostwach Europy.
[ad=rectangle]
Do 13. minuty prowadziły sądeczanki, a potem do głosu doszły rywalki. To zaowocowało najpierw doprowadzeniem do remisu 7:7, a następnie przewagą Galiczanki, która do przerwy wyniosła trzy bramki. W 34. minucie zespół z Lwowa prowadził już 22:16. Zawodniczki Olimpii wzięły się w garść i systematycznie odrabiały straty.
W 54. minucie dzięki bramce Kamili Szczeciny udało się wyrównać i uzyskać wynik po 31. Potem na dwa punkty odskoczyły przyjezdne, ale 120 sekund przed końcową syreną szczypiornistki z Nowego Sącza prowadziły 36:34. Dwa ostatnie ciosy należały jednak do Ukrainek, a konkretnie do Anastasii Baranovych.
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Galiczanka Lwów 36:36 (15:18)
Olimpia: Sach, Szczurek - Figiel 8, Masna 8, Szczecina 7, Gadzina 6, Stokłosa 2, Leśniak 2, Rączka 2, Basta 1, Kaliciecka.
Kary: 2 min.
Karne: 5/6
Galiczanka: Bida, Savchyn 7, Parandii 7, Kosmina 6, Baranovych 5, Bila 4, Markevych 4, Sidletska 3, Sabova, Gladun.
Kary: 2 min.
Karne 3/3.
Widzów: 150.
Sędziowali: Andrzej Chrzan i Krzysztof Jac (Tarnów).
W drugim piątkowym meczu słowacka Iuventa Michalovce pokonała 41:33 ukraińskie SK Karpaty Uzhgorod.
Plan sobotnich meczów
09.30-10.45 - MKS Olimpia-Beskid – Karpaty Użgorod
11.15-12.30 - Iuventa Michalovce – Galiczanka Lwów
15.00-16.15 - Karpaty Użgorod – Galiczanka Lwów
16.45-18.00 - Iuventa Michalovce – MKS Olimpia-Beskid
18.00 - uroczyste zakończenie turnieju