Czas rewanżów za Superligę! - zapowiedź pierwszego dnia Final Four Pucharu Polski

W weekend czeka nas kolejne święto piłki ręcznej. W Lubinie o Puchar Polski zagrają cztery topowe drużyny. Mistrzynie zmierzą się z wicemistrzem, a gospodynie z SPR Pogonią Balticą Szczecin.

Wyniki spotkań będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl. RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Pogoń Baltica Szczecin / 16.05, godz. 16.00

Można być niemal pewnym, że w tym pojedynku emocji nie zabraknie. Już przed rozpoczęciem meczu czuć w powietrzu napięcie. Ekipa Miedziowych ma szczeciniankom bowiem coś do udowodnienia. To właśnie drużyna szkoleniowca Adriana Struzika pozbawiła KGHM Metraco Zagłębie Lubin szans na wejście do strefy medalowej. Tymczasem SPR Pogoń Baltica radzi sobie w meczu o brąz bardzo dobrze. Tylko jednego zwycięstwa brakuje zawodniczkom z Grodu Gryfa do upragnionego celu.

Czy gospodynie turnieju zrewanżują się szczeciniankom i awansują do finału?
Czy gospodynie turnieju zrewanżują się szczeciniankom i awansują do finału?

Zespół z Dolnego Śląska musiał się w tym sezonie zadowolić jedynie piątym miejscem i będzie się starać o triumf w Final Four, aby częściowo uratować sezon. W dobrej dyspozycji znajdują się obecnie lubińskie bramkarki oraz Joanna Obrusiewicz. Po stronie gości swoją formą uwagę przykuwają natomiast rozgrywające, Agata Cebula oraz Małgorzata Stasiak.

Czy lubinianki zrewanżują się swoim rywalkom za rozgrywki ligowe? - Po to walczyliśmy o Final Four, żeby później sięgnąć po puchar. Tak naprawdę spotkają się cztery drużyny z chęcią zdobycia tego trofeum i wszystkie mają ku temu możliwości - przyznała trenerka Miedziowych, Bożena Karkut.
[nextpage]MKS Selgros Lublin - Vistal Gdynia / 16.05, godz. 18.30

Jeszcze niedawno obie siódemki walczyły ze sobą o mistrzostwo Polski, a teraz przyjdzie zmierzyć się im w półfinale Final Four. Złote krążki zawiesiły na szyjach lubinianki, dlatego zespół z Trójmiasta chciałby się mistrzyniom odgryźć. Przypomnijmy, że Vistal Gdynia będzie teraz bronił pucharowego trofeum, więc szkoleniowiec Paweł Tetelewski nie musi swoich podopiecznych przed tym meczem specjalnie motywować. MKS Selgros także wybiegnie na parkiet bardzo zdeterminowany, ponieważ celem lublinianek jest podwójna korona.

MKS Selgros Lublin mają już na swoim koncie pierwsze trofeum
MKS Selgros Lublin mają już na swoim koncie pierwsze trofeum

Za faworyta całego turnieju uważa się świeżo upieczone mistrzynie Polski. Jak odniesie się do tego jedna z liderek lubelskiej ekipy? - Szczerze, nie mam pojęcia, kto jest faworytem tego turnieju. Każdy zespół ma coś do udowodnienia. Vistal Gdynia będzie chciał się zrewanżować za przegraną w rywalizacji z naszą drużyną o mistrzostwo Polski, KGHM Metraco Zagłębie Lubin jest gospodarzem turnieju i myślę, że marzy o tym trofeum jak nigdy, tym bardziej, że bardzo szybko odpadło z walki o medale - powiedziała przed meczem Dorota Małek.

- SPR Pogoń Baltica Szczecin awansowała do finału trzech rozgrywek, co jest już ogromnym sukcesem, no i my. Aktualny Mistrz Polski. Od początku sezonu celujemy w podwójną koronę. Czy jesteśmy faworytem? Postaramy się nie zawieść tych, którzy tak uważają - dodała szczypiornistka.

Źródło artykułu: